Twórcy marzną
– Nie zapominajmy o twórcach ludowych, którzy są naszymi ambasadorami – apelował. – Niektórzy z nich, poświęcając się pracy, przebywają w siedzibie stowarzyszenia przez cały rok, gdzie zdarza się, że temperatura wynosi 10°C. STKN nie stać na przetrwanie tej zimy – stwierdził radny, wnioskując o podłączenie do sieci ciepłowniczej budynku oraz zabezpieczenie środków na pokrycie kosztów jego ogrzewania.
– Budynek wymaga remontu, na ogrzewanie nas nie stać, a jest to miejsce, gdzie także w zimnych miesiącach roku odbywają się zebrania zarządu, spotkania twórców i częste próby zespołu śpiewaczego Kresowianki. Swoją pracownię malarską prowadzi tu Mariusz Komorowski – wyjaśnia prezes STKN Barbara Litwiniuk.
O potrzebie podłączenia do sieci ciepłowniczej mówią też sami twórcy. – Kilka lat temu odbywałam tu staż, także zimą. Trzeba było palić w piecu kaflowym, który długo się rozgrzewa. Było bardzo zimno – przyznaje Agnieszka Kuryłowicz, lokalna malarka.
JS