Aktualności
Ujawnili 103 nazwiska

Ujawnili 103 nazwiska

To nie jest zemsta, tylko przestroga - zastrzegli działacze „Solidarności”, którzy na zwołanej 27 listopada konferencji prasowej ujawnili 103 nazwiska tajnych współpracowników służby bezpieczeństwa PRL z byłego województwa siedleckiego. - Nie boimy się sądów i procesów - dodali.

W 2006 r. grupa działaczy opozycji wystosowała apel do byłych tajnych współpracowników komunistycznej bezpieki z prośbą o ujawnienie się i przeprosiny. Na komunikat, pomimo wielokrotnego jego ponawiania, pozytywnie odpowiedziały jedynie 22 osoby. Ich nazwiska nie znalazły się na upublicznionej liście.

Imienny wykaz TW za lata 1944-1989, w połączeniu z informacjami na temat każdej z ujętych w nim osób, został opracowany na podstawie akt Instytutu Pamięci Narodowej, do jakich miała dostęp kilkuosobowa grupa prowadząca badania. Kryterium umieszczenia danego tajnego współpracownika na liście była udokumentowana długoletnia współpraca, znajdująca odzwierciedlenie w protokołach przesłuchań, z których wynikało przekazywanie informacji, a także w licznych przypadkach pokwitowanie odbioru wynagrodzenia. Informacje podane przy każdym TW różnią się jednak szczegółowością. Wynika to z objętości i jakości zebranych informacji zawartych w przejrzanych aktach.

– Nie jest prawdą, że służba bezpieczeństwa swoich agentów zdobywała drastycznymi metodami. Przynajmniej w Siedlcach nie było takiego przypadku – wyjaśnił Wiesław Zajączkowski. Jak dodał natomiast Tomasz Olko, jeden z inicjatorów akcji, na część współpracujących z bezpieką zebrano haki. – Na przykład zobowiązywano do podjęcia współpracy osoby złapane na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu, w zamian za odstąpienie od odebrania prawa jazdy.

– Większość z tych ludzi to dziś emeryci, więc z tytułu zatajenia agentury nie grożą im żadne konsekwencje. Także usunięcie ze stanowiska państwowego, bo żadna z tych osób takiego nie pełni – dodał Zajączkowski.

Lista znajduje się na stronie Fundacji Gazety Podlaskiej im. prof. T. Kłopotowskiego. Inicjatorzy akcji poinformowali, że prace dokumentacyjne nie są jeszcze zakończone, a wykaz może powiększyć się wkrótce o nowe nazwiska osób, które zwalczały podziemną „Solidarność” oraz inne organizacje niepodległościowe.

KO