Kultura
Źródło: BZ
Źródło: BZ

Ukraiński klimat

Wystawa malarstwa Natalii Pastuszenko miała gościć w międzyrzeckiej Galerii ES w marcu. Jednak sytuacja na Ukrainie nie pozwoliła artystce przyjechać do Polski. Udało jej się to dopiero teraz. Warto było czekać, żeby zobaczyć jej obrazy.

W międzyrzeckiej galerii nigdy nie było tak jasno i barwnie. Obrazy kijowskiej artystki mają swój niepowtarzalny klimat oraz orientalny urok. Są barwne, precyzyjnie rysowane, z dopracowanymi dekoracyjnymi detalami, jak na wschodnich mozaikach.

Międzyrzeccy miłośnicy sztuki, którzy 6 września przyszli na wernisaż, byli zachwyceni obrazami oraz urokiem ich autorki. N. Pastuszenko bardzo dobrze radziła sobie z językiem polskim i chętnie rozmawiała o swoich pracach. – Postacie na moich obrazach to symbole, które wzięły się ze sfery snu, fantazji. Różne wrażenia w ciągu życia się nawarstwiały, aby uwidocznić się w pracach. Duży wpływ, podświadomie, ma na mnie ikona. Ta maniera jest widoczna w moich obrazach. Podobnie jak dekoracyjność szkoły francuskiej z początku zeszłego wieku – wyjaśnia artystka. – Długo rysowałam czarno-białe prace. Teraz przyszedł etap kolorowy – dodaje. Jej barwne obrazy doskonale wyglądają na białych ścianach galerii i emanują optymizmem.

N. Pastuszenko w 1996 r. ukończyła wydział architektury Ukraińskiej Akademii Sztuk w Kijowie, w pracowni prof. Igora Szpary. Zajmuje się grafiką, malarstwem, ilustracją książkową i projektowaniem wnętrz. Prowadzi także zajęcia plastyczne z dziećmi. W 2007 r. była stypendystką programu „Gaude Polonia” ministra kultury RP, a w 2010 r. współpracowała jako ilustrator z pismem „Zwierciadło”. Obecnie mieszka i pracuje w Kijowie. Brała udział w licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych na Ukrainie, Słowacji, w Polsce, Niemczech i Czechach. N. Pastuszenko ma polskie korzenie – jej prababka była Polką. Ukraińska artystka jest w Polsce częstym gościem, bierze udział w plenerach i miała tu kilkanaście wystaw.

BZ