Region

Ulewa podmyła drogę

Po ulewie z 4 marca przy ul. Krzywej zalana i uszkodzona została podbudowa drogi. Kiedy woda zaczęła wdzierać się pod fundamenty budynków stojących tuż przy niej, konieczna była interwencja służb ratowniczych.

Wskutek silnych opadów deszczu doszło do podmycia nawierzchni, w wyniku czego fundamenty budynków i ogrodzenia były zagrożone. Wezwani na miejsce strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej oraz ekipa wykonawcy robót drogowych zabezpieczyli teren, zapobiegając dalszym zniszczeniom.

Problem od lat

Zalana ul. Krzywa jest w trakcie przebudowy w ramach projektu wartego ponad 10 mln zł. Dzięki tak dużej miejskiej inwestycji drogowej kilka ulic w mieście zyska nową nawierzchnię, zbudowane zostaną także drogi wewnętrzne na dwóch osiedlach. Jednak remont nawierzchni nie rozwiąże problemu, z którym od lat po każdej większej ulewie zmagają się mieszkańcy w tej części miasta. Apelują do władz, wskazując, że konieczna jest modernizacja sieci burzowej. – Wielokrotnie interweniowałam u burmistrza i prezesa MPGK, niestety, nikt za bardzo nie interesuje się naszym problemem – twierdzi mieszkająca przy ulicy sąsiadującej z ul. Krzywą Weronika Król. – Od momentu ogłoszenia wyników naboru na budowę ul. Krzywej rozpoczęłam rozmowy o kanalizacji burzowej i sanitarnej na końcu tej drogi. Spadek wód opadowych jest bardzo duży, zwłaszcza na ostatnim odcinku, który wiele lat temu się zapadł. Po każdej ulewie studzienki sanitarne są u nas zatkane, a ich klapy pod wpływem dużej ilości wody unoszą się aż po kolana. Kilka lat temu na moim podwórku wszystkie ścieki wpłynęły pod dom. Wielokrotnie wnioskowałam o naprawę kanału burzowego, który zagraża życiu. Interweniowałam również u radnego Mariusza Czuja, jednak bez skutku.

 

Będzie lepiej

Aktualnie droga jest rozkopana, bez nawierzchni, dlatego woda poczyniła duże straty. – W ramach prac na ul. Krzywej zaplanowano przebudowę kanalizacji deszczowej, zjazdów oraz odnowienie przylegających do ulicy terenów zielonych. W efekcie wody opadowe będą ujmowanie w studzienki – przekonuje prezes MPGK Hubert Ratkiewicz. – Wykonawca robót w taki sposób wyprofiluje drogę, że będzie bezpośredni spływ do istniejących nowych wymienionych kratek kanalizacyjnych – uspokaja.

Realizacja całego projektu remontu miejskich dróg ma zostać ukończona jesienią.

JS