Diecezja
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Uroczyście i bogato

Kramy z zabawkami i słodyczami, wesołe miasteczko, występy zespołów oraz wiele innych atrakcji czekało na mieszkańców Ryk podczas festynu odpustowego zorganizowanego przez parafię pw. Najświętszego Zbawiciela.

W ryckiej parafii odpust zawsze przypada w święto św. Jakuba Apostoła, który jest jej patronem. W tym roku uroczystości odpustowe 25 lipca połączono ze Świętem Policji w powiecie ryckim. Sumę odpustową odprawił ks. prałat płk Marek Kwieciński, dziekan Wojskowej Służby Zdrowia, proboszcz Parafii Wojskowej pw. św. Rafała Kalinowskiego i kapelan szpitala Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie przy ul. Szaserów.

Już od wczesnych godzin rannych w pobliżu kościoła rozstawione były kramy, obok których najmłodsi nie mogli przejść obojętnie. Pełne były zabawek i słodkich przysmaków. Po południu na terenie rekreacyjnym przy ryckim kościele odbył się festyn pod honorowym patronatem posła Jarosława Żaczka, starosty powiatu ryckiego Leszka Filipka oraz dziekana dekanatu ryckiego – ks. kan. Krzysztofa Czyrki, proboszcza parafii. Organizatorami festynu byli: parafia w Rykach, Starostwo Powiatowe w Rykach oraz miejscowa Komenda Powiatowa Policji. Całą imprezę poprowadził ks. Marek Bieńkowski, który niedawno odszedł z ryckiej parafii.

Program festynu był bardzo bogaty. Po uroczystym poświęceniu pojazdów, ustawionych wokół kościoła, ks. Krzysztof Piórkowski, pochodzący z Ryk, opowiedział o pieszej pielgrzymce, którą w tym roku odbył do grobu św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela. Nie zabrakło oczywiście występów muzycznych. Zaśpiewali: Schola „Niebieskie Owieczki”, Chór Seniora „Relaks” z Ryk, zespół śpiewaczy „Pelagia” z Karczmisk oraz Ilona Szewczak, laureatka wielu przeglądów piosenki. Wszyscy z niecierpliwością czekali na gwiazdę wieczoru. O 19.00 wystąpiła ukraińska grupa muzyczna „Tercja Pikardyjska”. Sześciu śpiewaków ze Lwowa uraczyło widownię znanymi utworami śpiewanymi a capella, a ich śpiew tak przypadł publiczności do gustu, że bisowali kilka razy.

Oprócz muzyki i śpiewu na mieszkańców Ryk czekały bezpłatne badania mammograficzne, kurs pierwszej pomocy, punkty konsultacji medycznych, kiermasz sztuki ludowej, znakowanie rowerów, jazda konna przygotowana przez gospodarstwo rolne „Kasztanka” ze Swat, punkty gastronomiczne, a także konkursy i zabawy dla dzieci. Na tych najmłodszych czekało również wesołe miasteczko.

Imprezy plenerowe organizowane przez rycką parafię powoli wpisują się w kalendarz kulturalny Ryk. Na zakończenie niedzielnego festynu padła propozycja, by za rok wzorem takich miast jak Gdańsk czy Lublin zorganizować w Rykach jarmark św. Jakuba.

Agata Szarek

(xaa)