Kościół
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Verso l’alto

Świadectwo życia Piotra Jerzego Frassatiego zwracało szczególną uwagę jeszcze zanim został ogłoszony błogosławionym w 1990 r., ale także dzisiaj.

Pomagając biednym, zaraził się chorobą Heinego-Medina. Zmarł 4 lipca 1925 r., mając zaledwie 24 lata. Na jego pogrzeb przyszli biedacy i żebracy z Turynu, a niewidomi pragnęli dotknąć choćby trumny. Opinia społeczna szybko uznała go za świętego. Kim jest dzisiaj? Bł. Piotr Jerzy Frassati, którego wspomnienie przypada 4 lipca, jest czczony jako patron młodzieży i studentów, ludzi gór i Akcji Katolickiej. Na jego osobie wzorują się młodzi na całym świecie, również w naszym kraju. Jedno ze stowarzyszeń - Accademia Frassati - które skupia studentów i absolwentów Domu Akademickiego Morasko im. bł. P. J. Frassatiego w Poznaniu, za cel swojej działalności obrało kształtowanie świadomych postaw społecznych i aktywne uczestnictwo środowiska akademickiego w życiu publicznym i kulturalnym, w odniesieniu do błogosławionego. - Trudno samemu wytyczać szlaki, lepiej chodzić po utartych ścieżkach - twierdzi Patrycja Przewoźna, zastępca prezesa stowarzyszenia Accademia Frassati.

Takimi autorytetami, które wyznaczyły drogi życia, są – po Chrystusie i Maryi – święci oraz błogosławieni. Wśród nich wzorem do naśladowania, szczególnie dla młodych ludzi, jest bł. Piotr Jerzy, który wiele ze swojego czasu poświęcał ubogim i samotnym. – Nie miał oporów, aby dzielić się tym, co posiadał – mówi i dodaje, że pisał też listy do przyjaciół. W tym również możemy, jak podkreśla, czerpać przykład, nawet w czasie facebooka. – Niech to nie będzie rzucenie w eter grafiki, aby wszyscy nasi znajomi ją polubili. Chodzi raczej o pokazanie: pamiętam o tobie, gdziekolwiek jesteś. To wyzwanie na miarę naszych potrzeb i możliwości. I wcale nie jest łatwe. Tego się uczę od Frassatiego: aby codziennie w małych sprawach dążyć do świętości. I dążyć ku górze: verso l’alto. To dużo i niedużo. Zobaczyłam postawę jego życia i przestałam się bać świętości. Uwierzyłam, że to możliwe dla każdego i każdej z nas. Największym cudem jest bycie dla drugiego – zauważa. ...

Joanna Szubstarska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł