
W czasie śmierci i zmartwychwstania
Nauka coraz częściej znajduje potwierdzenie dla wydarzeń opisywanych w Piśmie Świętym. I choć ci, którzy wierzą, wiedzą, że cuda, objawienia prywatne i inne znaki od Boga nie są im „do zbawienia koniecznie potrzebne”, to jednak warto słuchać tego, co mówi do nas niebo. Bo - zgodnie ze słowami Ludwika Pasteura - „mała znajomość nauki oddala od Boga, ale głęboka znajomość nauki przybliża do Niego”. Warto więc wiedzieć więcej, a drogowskazem do odnajdywania Bożych tropów może być książka „Znaki z nieba”.
Znajdziemy w niej m.in.: nowe dowody potwierdzające autentyczność Całunu Turyńskiego oraz chusty z Manoppello, informacje o wielowątkowym cudzie z Guadalupe, w tym najnowsze odkrycia dotyczące płaszcza Maryi, a także serce umęczonego człowieka w agonii w cudach eucharystycznych z Lanciano, Bolseny i Orvieto, Sieny, Buenos Aires, Poznania, Sokółki oraz Legnicy.
Trzęsienie ziemi w nauce
Według Ewangelii św. Mateusza trzęsienie ziemi, które miało miejsce w chwili śmierci Jezusa, było wydarzeniem o wielkiej sile. „Ziemia się zatrzęsła, a skały się rozpadły” (Mt 27,51). Opis ten dobrze wpisuje się w wyniki badań izraelskiego geologa dr. Amosa Nura, który wykazał, że w 33 r. n.e. doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie około 6,3 stopnia w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się prawdopodobnie w rejonie Jerozolimy, co mogło wywołać zniszczenia zarówno w mieście, jak i okolicznych terenach. Wyniki badań opierają się na analizie osadów dennych z Morza Martwego, gdzie wyraźnie widoczne są deformacje świadczące o gwałtownym wstrząsie. ...
IZU