Kościół
W imię prawa usuwać krzyże i pamięć…

W imię prawa usuwać krzyże i pamięć…

Od kilkunastu miesięcy nie milkną dyskusje dotyczące obecności krzyża w życiu publicznym. Zawsze znajdą się ludzie, którym ten znak będzie przeszkadzał. Coraz głośniej słychać krzyki, że miejscem krzyża jest wyłącznie kościół.

Za nami spory o obecność krzyża w szkołach. Teraz rozprawiamy o krzyżu stojącym przy Pałacu Prezydenckim. Mało kto wie, że jesienią ubiegłego roku, w ciągu jednej nocy, z poboczy warszawskich dróg zginęło ponad 100 krzyży upamiętniających ofiary wypadków samochodowych. Potem zaczęły znikać kolejne. Komu przeszkadzały?

Nielegalne krzyże

Krzyże zniknęły z polecenia stołecznego Zarządu Dróg Miejskich. Przedstawiciel tej instytucji musiał tłumaczyć się z tego powodu w wielu mediach. Z jego wypowiedzi wynika, że przydrożne krzyże są postawione nielegalnie. Każde działanie w obrębie pasa drogowego wymaga zezwolenia. ...

Agnieszka Wawryniuk

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł