W trosce o dobro najmłodszych
Od momentu utworzenia instytucji Rzecznika Praw Dziecka jego kompetencje ulegały znaczącym przeobrażeniom. Początkowo rzecznik miał bardzo ograniczone instrumentarium prawnego oddziaływania i reakcji. Obecnie ustawa regulująca działalność polskiego RPD jest stawiana na świecie za wzór, a kraje podejmujące decyzje o utworzeniu takiej instytucji, często opierają się na naszych doświadczeniach.
Śmiało mogę powiedzieć, że model polskiego RPD, w porównaniu z innymi tego typu instytucjami na świecie, posiada najsilniejsze środki prawne pozwalające na skuteczne działania. Kilkukrotnie gościłem w moim biurze delegacje z innych państw, które obserwowały, na czym polega nasza praca, jakie mamy uprawnienia i możliwości oraz jak z nich korzystamy. Zainteresowanie wzbudzała zarówno nasza działalność interwencyjna, jak i sygnalizacyjna – prowadząca m.in. do istotnych zmian w prawie.
Jakie cele postawił Pan sobie na początku kadencji?
Obejmując urząd, postanowiłem, że instytucja RPD, aby mogła efektywnie działać, musi mieć silne kompetencje i realne instrumenty pozwalające podejmować skuteczne interwencje. Kierowałem więc stosowne wnioski w tym zakresie do parlamentu. W kolejnych latach – 2008 r., 2010 r. i 2011 r. – nastąpiły istotne nowelizacje ustawy o RPD, pozwalające na wzmocnienie jego uprawnień, dające szereg nowych możliwości działania. ...
Artur Szczygielski