Region
Źródło: AWAW
Źródło: AWAW

W trosce o park

Bialskie Centrum Kultury opracowało regulamin korzystania z parku Radziwiłłów. Wprowadzone nakazy i zakazy wydają się być w pełni uzasadnione.

Część obiektu poddano w ubiegłym roku gruntownej rewitalizacji. W ramach inwestycji wycięto stare drzewa, wyznaczono alejki, ustawiono ławki i zamontowano oświetlenie. Pojawiły się trawniki i ogród włoski. Całość dopełniły rzeźby i fontanna.

 Park oddano do użytku w październiku. Niestety, nie wszyscy potrafili uszanować to, co udało się zrobić. Na płytkach z piaskowca szybko pojawiły się ślady opon rowerowych. Pasjonaci jazdy wyczynowej na dwóch kołach niszczyli jednak nie tylko alejki i schody, próbowali też akrobacji przy fontannie. Nieodpowiedzialnie zachowywali się również bialczanie spuszczający ze smyczy swoje psy, pozwalając im biegać po parku. Na terenie obiektu dochodziło do dewastacji. Skradziono np. dwie lampy ledowe o wartości prawie 6 tys. zł.

– Kiedy spadł śnieg, zadbaliśmy o odśnieżenie głównych alejek. Niestety, użytkownicy parku nie korzystali z wyznaczonych i oczyszczonych ścieżek, ale wydeptywali własne. Nie zwracali uwagi na to, że pod śniegiem są nowo nasadzone rośliny. W miarę możliwości staraliśmy się zabezpieczyć owe miejsca, ale przecież nie chodzi nam o to, by odnowiony park grodzić płotami – mówi Anna Leszczyńska dyrektor BCK.

Pierwszeństwo dla pieszych

Warto przypomnieć, że park jest wpisany do rejestru zabytków. BCK administruje nim od 1 stycznia 2014 r. Mieszkańcy miasta w większości popierają wprowadzone zmiany. Tylko nieliczni nie zgadzają się z zaproponowanymi nakazami i zakazami. W regulaminie czytamy, że z obiektu można korzystać od 5.00 do 23.00. Przebywanie na jego terenie poza wyznaczonymi godzinami jest niedozwolone.

– Mamy spory problem z rowerzystami. Nie możemy im całkowicie zabronić korzystania z parku, bowiem wiele osób skraca sobie drogę i jeździ przez park do pracy. Zabraniamy jedynie jazdy ekstremalnej i akrobatycznej. Rowerzyści mogą poruszać się tylko po wyznaczonych alejkach. Powinni też uważać na pieszych, bo to oni mają tutaj pierwszeństwo – podkreśla A. Leszczyńska.

Pies na smyczy

Administrator apeluje, by nie zanieczyszczać i nie dewastować terenu, nie niszczyć roślin, nie przestawiać ławek i nie zakłócać spokoju tym, którzy korzystają z parku. Na terenie obiektu obowiązuje całkowity zakaz spożywania alkoholu. Zabrania się także m.in. kąpieli w fontannie i rozpalania ognisk. Wprawdzie można przychodzić z psem, ale zwierzę musi być na uwięzi. Jeśli należy do rasy uznawanej za agresywną, winien mieć założony także kaganiec. Właściciele czworonogów nie mogą wyprowadzać swoich pupili na tereny zielone i do ogrodu włoskiego. Zobowiązani są również do sprzątania po swoich zwierzętach.

– W parku zamontowany zostanie monitoring. Będzie on obsługiwany przez straż miejską. Obiekt nie jest zamykany, ponieważ na jego terenie funkcjonuje kilka instytucji, m.in. biblioteka miejska i oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Każda ma oddzielny monitoring. Zamknięcie bram utrudniłoby wjazd służbom odpowiedzialnym za egzekwowanie prawa – podkreśla dyrektor BCK.

Regulamin korzystania z parku zostanie umieszczony na tablicach zamontowanych na terenie obiektu.

 

AWAW