Wakacje u Dziadka Mroza
W międzynarodowym obozie wzięło udział 18 młodych Polaków. W tej grupie znalazły się również Paulina Linkiewicz, Paula Karpiuk, Anna Parulska i Paula Prudaczuk. Warunkiem udziału w wyjeździe była piątka z języka rosyjskiego na świadectwie oraz udział w konkursach językowych.
Pierwszego dnia wszyscy uczestnicy obozu musieli napisać test. Jego wynik zadecydował o przynależności do jednej z czterech grup. Uczennice LO im. Władysława Zawadzkiego trafiły do średniozaawansowanych. Zaznaczają, że od momentu, kiedy dowiedziały się o wyjeździe, zaczęły przypominać sobie wiedzę zdobytą podczas lekcji rosyjskiego. – Zajęcia, w których brałyśmy udział były bardzo różnorodne. Wszystkie grupy spotykały się z trenerami – rodowitymi Rosjanami na trzygodzinnych spotkaniach lekcyjnych. Nie zawsze były to tradycyjne zajęcia. Wychodziliśmy do pobliskiego zoo i zwiedzałyśmy ośrodek Dziadka Mroza. Na terenie obozu podziwiałyśmy też lodowe rzeźby, rosyjski bilard i szklarnię z orientalnymi roślinami. Podczas spaceru udzieliłyśmy wywiadu dla regionalnej rosyjskiej telewizji. W godzinach popołudniowych odbywały się półgodzinne zajęcia indywidualne. Ostatniego dnia wręczono nam certyfikaty językowe – mówią uczennice.
Więcej w papierowym wydaniu “EK”
Agnieszka Wawryniuk