Region
Źródło: MG
Źródło: MG

Walczą o podwyżki

Pod siedzibą starostwa łukowskiego protestowali pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Ryżkach. Ich główny postulat to podwyżka wynagrodzeń za pracę oraz wypłata premii.

Pogotowie strajkowe w DPS w Ryżkach zostało ogłoszone przez Wolny Związek Zawodowy „Sierpień 80”. - Nasz główny postulat to podniesienie wynagrodzenia o 500 zł netto. W dalszej kolejności: wypłata premii regulaminowej w wysokości 10% podstawy wynagrodzenia, dodatków za pracę w niedziele i święta oraz w porze nocnej, ponadto ustanowienie corocznej nagrody - wyliczali protestujący. Po tym jak pracownicy DPS wystąpili z określonymi żądaniami budynek oflagowano i wywieszono transparenty. Skierowano też pismo do mediów, zapowiadając zaostrzenie protestu.

Dyrekcji DPS w Ryżkach oraz władzom powiatu zarzucono brak dobrej woli w kwestii spełnienia postulatów płacowych pracowników DPS, złożonych przez zarząd WZZ „Sierpień 80”. Stwierdzono również wyczerpanie możliwości rozwiązania sporu zbiorowego na drodze negocjacji.

 

Blokada w centrum miasta

Realizując wcześniejsze zapowiedzi o zaostrzeniu protestu, pracownicy DPS postanowili zablokować drogę Ryżkach, co jakiś czas przepuszczając samochody. Natomiast 18 grudnia, od 10.00 do 12.00, wstrzymali ruch w centrum Łukowa na drodze krajowej nr 63. Postulaty nie uległy zmianie. Przewodniczący komisji zakładowej WZZ „Sierpień 80” Adam Zaniewicz podkreślił, że protestujący domagają się rozmów. Zapowiedział również, że na najbliższej sesji rady powiatu przedstawi dokumenty poświadczające niegospodarność zarządzania DPS w Ryżkach.

 

Interwencja u posła

Po zakończeniu pikiety jej uczestnicy udali się do biura posła Krzysztofa Głuchowskiego, przedstawiając mu swe postulaty. – Na bieżąco będę monitorował sytuację. Możliwe, że zwrócę się z interpelacją do odpowiedniego ministra – podkreślił poseł.

 

300 zł podwyżki

Jakie stanowisko w sprawie zajmuje starosta łukowski Janusz Kozioł? – Pracownicy DPS w Ryżkach otrzymali w tym roku podwyżki. Na jeden etat przypadła kwota 300 zł brutto. Zatem stwierdzenie protestujących o braku podwyżek mija się z prawdą. Wynagrodzenia na podobnym poziomie pobierają pracownicy innych tego typu placówek na terenie województwa lubelskiego – uzasadnia.

Sytuacja w DPS w Ryżkach oraz postulaty protestujących będą omawiane na najbliższej sesji rady powiatu. Możliwe, że pojawią się na niej związkowcy ze Świdnika, którzy chcą wesprzeć pracowników z Ryżek. Czy dojdzie do porozumienia obu stron?

Marcin Gomółka