Sport
Walczyli do końca

Walczyli do końca

Na koniec rozgrywek wygrana Podlasia i porażka Orląt.

W minionym tygodniu zakończyły się rozgrywki III ligi lubelsko-podkarpackiej. Ostatnia kolejka zadecydowała o awansie do II ligi i spadku. Zgodnie z przewidywaniami zespół Siatki Tarnobrzeg, który był liderem przed ostatnia kolejką nie zmarnował okazji i po rozgromieniu Stali Kraśnik 6:1, zapewnił sobie pierwsze miejsce w rozgrywkach, wywalczając tym samym awans do II ligi. Siarce mogła zagrozić jeszcze świdnicka Avia, pod warunkiem wygrania meczu z Orlętami w Radzyniu. Udało się to osiągnąć, ale wobec wygranej Siarki to zwycięstwo na niewiele się zdało.

Avia w Radzyniu wygrała zasłużenie, bowiem w przekroju całego spotkania była lepszym zespołem. Miała także więcej klarownych okazji do zdobycia gola (m.in. dzięki Bartłomiejowi Mazurkowi i Konradowi Tarkowskiemu), a jedyną bramkę goście zdobyli w 23 min. po strzale Michała Jeleniowskiego, który wykorzystał podanie Łukasza Gizy. Swoje okazje mieli też gospodarze po strzałach Marka Piotrowicza i Andrzeja Danielaka, który mógł doprowadzić do remisu w ostatniej minucie spotkania.

Wygraną zakończyli rozgrywki bialczanie, pokonując na wyjeździe Karpaty Krosno 3:1. Podlasie zaczęło spotkanie w swoim stylu, tak jak to miało miejsce w wieli spotkaniach – od mocnego uderzenia. Najpierw w 5 min Michał Sobiczewski strzałem z dystansu zdobył prowadzenie, potem po faulu w 14 min w polu karnym na Wojciechu Hołoweńce sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Wprawdzie gospodarze tuż po przerwie w 46 min po trafieniu Bartłomieja Buczka zdobyli kontaktowego gola, ale w 68 min znów dał o sobie znać Hołoweńko, poprawiając na 3:1 i zapewniając sobie tytuł króla strzelców ligi. Z III ligą pożegnały się zespoły Unii Nowa Sarzyna, Strumyka Malawa i Chełmianki Chełm.


MOIM ZDANIEM

Wojciech Hołoweńko – Podlasie Biała Podlaska

Czuję niedosyt po naszych występach w minionym sezonie, bowiem mieliśmy realną szansę na awans. Jednak ostatecznie chyba nie zasłużyliśmy na to, by być w II lidze. Pogrzebaliśmy swoją szansę w dwóch ostatnich spotkaniach na swoim boisku. Co do tytułu króla strzelców, to jestem zaskoczony, ale też się z tego bardzo cieszę. Przed sezonem nawet o tym nie myślałem.


III liga

lubelsko-podkarpacka

30 kolejka:

Orlęta Radzyń Podlaski – Avia Świdnik 0:1 (0:1). Bramka: Jeleniewski 23

Orlęta: Stężała – Ptaszyński (59 Wróblewski), Zarzecki, Kazubski, Kuśmirek, Borysiuk, Wójcik, Piotrowicz, Zmorzyński (73 Danielak), Pliszka (73 Struk), Mychalczuk (59 Puła). Trener: Grzesiak.

Karpaty Krosno – Podlasie Biała Podlaska 1:3 (0:2). Bramki: Buczek 48 – Sobiczewski 5, Hołoweńko 14 (k), 68

Podlasie: Wasiluk – Komar, Kacik, Mirończuk, Adamiuk – Sawtyruk, Litwiniuk (44 Iwańczuk), Sobiczewski, Jesionek – Gawroński (55 Szymański), Hołoweńko. Trener: Gieworkian.

Pozostałe wyniki:

Unia Nowa Sarzyna – KS Zaczernie 2:0, Partyzant Targowiska – Chełmianka Chełm 2:2, Stal Sanok – Stal Mielec 2:1, Izolator Boguchwała – Polonia Przemyśl 0:0, Siarka Tarnobrzeg – Stal Kraśnik 6:1, Strumyk Malawa – Tomasovia Tomaszów Lubelski 2:0

Andrzej Materski