
Ważne zwycięstwo
Od pierwszego gwizdka goście narzucili wysokie tempo. Już w 3 min Lukáš Hrnčiar miał doskonałą okazję na otwarcie wyniku, lecz uderzył wysoko nad poprzeczką. 10 min później bliski szczęścia był Karol Podliński, który po dośrodkowaniu Krystiana Misia główkował tuż obok słupka. W 13 min Cezary Demianiuk trafił do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego. Chwilę później Demianiuk ponownie próbował głową, tym razem niecelnie.
Kolejne akcje gości zwiastowały nadchodzące gole: w 19 min Marcin Flis główkował nad poprzeczką, a chwilę później Demianiuk uderzył nożycami tuż obok słupka. W 22 min Maciej Famulak przetestował bramkarza Stali strzałem z dystansu, lecz ten zdołał odbić piłkę na rzut rożny.
Wykorzystany błąd
Mimo dominacji siedlczan, w 26 min to gospodarze objęli prowadzenie. Błąd Przemysława Misiaka przy wybiciu piłki wykorzystał Michał Musik, który bez namysłu umieścił futbolówkę w siatce. Stracona bramka nie ostudziła zapału Pogoni. W 31 min ponownie Hrnčiar spróbował uderzenia z dystansu, ale Jakub Raciniewski nie dał się zaskoczyć. Blisko wyrównania byli także Marcel Bykowski i Famulak. W 38 min goście dopięli swego. Po strzale Hrnčiara z rzutu wolnego piłka odbiła się od poprzeczki, a Karol Podliński pewnie dobił ją do siatki. Pogoń poszła za ciosem i tuż przed przerwą wyszła na prowadzenie. Famulak posłał świetne dośrodkowanie, a Bykowski precyzyjnym strzałem głową pokonał bramkarza. Do przerwy było 2:1 dla Pogoni.
Bez szans na remis
Druga połowa rozpoczęła się równie intensywnie. W 50 min Bykowski oddał groźny strzał z 16 m, lecz golkiper Stali końcami palców przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Chwilę później siedlczanie podwyższyli prowadzenie. Po centrze Misiaka w słupek główkował Flis, a Podliński z bliska dopełnił formalności, zdobywając swoją drugą bramkę. W 59 min Stal mogła złapać kontakt, lecz Damian Jakubik uratował sytuację, wybijając piłkę sprzed linii bramkowej. Podliński miał szansę na hat tricka w 66 min, ale jego główka minimalnie minęła słupek.
Niewykorzystana okazja zemściła się w 74 min. Michał Synoś zamknął dośrodkowanie z prawej strony i głową zdobył bramkę kontaktową. Stal rzuciła się do ataku, a w 84 min blisko wyrównania był Szymon Kądziołka, który oddał groźny strzał zza pola karnego. Gospodarze naciskali, ale nie zdołali doprowadzić do remisu. W ostatniej akcji meczu Pogoń postawiła kropkę nad i. Daniel Pik popisał się indywidualnym rajdem i ustalił wynik na 4:2. Tym samym Pogoń Siedlce triumfuje w swoim pierwszym oficjalnym meczu 2025 r.
AA
I liga
25 kolejka
Stal Rzeszów – Pogoń Siedlce 2:4 (1:2)
Bramki: Michał Musik 26, Mchał Synoś 74 – Karol Podliński 38, 51, Marcel Bykowski 44, Daniel Pik 90+6
Stal: 12. Jakub Raciniewski – 2. Patryk Warczak, 39. Marcin Kaczor, 4. Michał Synoś, 77. Ksawery Kukułka (74, 22. Milan Šimčák) – 27. César Peña (56, 46. Szymon Łyczko), 31. Sébastien Thill, 51. Jakub Kucharski (56, 21. Szymon Kądziołka), 44. Benedykt Piotrowski (74, 11. Andreja Prokić), 10. Haris Duljević – 19. Michał Musik (56, 9. Tomasz Bała)
Pogoń: 57. Jakub Lemanowicz – 5. Damian Jakubik (83, 55. Cássio), 17. Przemysław Misiak, 6. Marcin Flis, 2. Krystian Miś – 39. Marcel Bykowski (88, 25. Krystian Gryglak), 43. Lukáš Hrnčiar (53, 31. Ernest Dzięcioł), 4. Miłosz Drąg, 21. Maciej Famulak, 56. Cezary Demianiuk (83, 77. Daniel Pik) – 13. Karol Podliński