Winny korupcji

W czwartek, 20 grudnia, zapadł wyrok w sprawie byłego starosty łukowskiego. Sąd uznał, że Longin Kajka jest winny dwóch zarzutów, które stawiała mu prokuratura.

Samorządowiec oskarżony był o przyjęcie łapówki od pracownika starostwa i wykorzystywanie samochodu służbowego do celów prywatnych. Prokurator zażądał kary dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata, grzywny w wysokości 2 tys. zł oraz zakazu sprawowania funkcji publicznych przez cztery lata.

Proces rozpoczął się w marcu 2012 r. Prokuratura Okręgowa w Lublinie – ośrodek zamiejscowy z siedzibą w Białej Podlaskiej postawiła byłemu staroście powiatu łukowskiemu dwa zarzuty: przyjęcie łapówki i wykorzystywanie służbowego auta do celów prywatnych, przez co samorząd stracił 450 zł. Obrońcy Longina Kajki w mowach końcowych podkreślali, że podczas procesu nie przedstawiono żadnych konkretnych dowodów i wnioskowali o uniewinnienie. Sąd był jednak innego zdania i podtrzymał wszystkie zarzuty, jakie stawiała prokuratura. Orzekł również wobec byłego samorządowca przepadek 2 tys. zł na rzecz Skarbu Państwa. Dokładnie tyle wynosiła łapówka, jakiej L. Kajka miał zażądać od pracownika starostwa. Oskarżony musi również zwrócić starostwu 440 zł. Sąd obciążył go również kosztami postępowania w wysokości 713 zł i 60 gr.

WE