Wokół zatrudnienia
Spotkanie, które odbyło się 15 października w Centrum Integracji Społecznej, zainicjowała siedlecka filia Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Warszawie. Głównym celem było wskazanie możliwości, jakie daje Krajowy Fundusz Szkoleniowy, oraz wymiana doświadczeń w obszarze zatrudnienia socjalnego. Współorganizatorem było siedleckie Centrum Integracji Społecznej. Wśród gości znaleźli się przedstawiciele organizacji wspierających działalność podmiotów ekonomii społecznej, m.in. Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej w Warszawie, Ośrodka Wspierania Ekonomii Społecznej czy Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży OHP w Siedlcach. Organizatorzy zgodnie podkreślają, że przy obecnej sytuacji na rynku pracy i deficycie osób chętnych do podjęcia zatrudnienia oraz jednoczesnym ogromnym popycie ze strony pracodawców, warto szerzej spojrzeć na potencjał społeczny. Bo wsparcie pewnych grup może przynieść wymierne korzyści zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy.
Katalog takich osób jest naprawdę szeroki: matki, które szukają zatrudnienia po wieloletnim wychowywaniu dzieci, osoby 50+, młodzi bez doświadczenia i kwalifikacji, niepełnosprawni, uchodźcy czy długotrwale bezrobotni. Łączy ich to, że często popadają w marazm i bierność. Sami nie są w stanie własnym staraniem zaspokoić swoich podstawowych potrzeb życiowych i znajdują się w sytuacji powodującej ubóstwo oraz uniemożliwiającej lub ograniczającej uczestnictwo w życiu zawodowym, społecznym i rodzinnym.
Ryba czy wędka?
– Sytuacja na rynku pracy jest dobra, ale są ludzie, którzy muszą przejść reintegrację – podkreśliła Elżbieta Bogucka, zastępca dyrektora Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej oraz pełnomocnik zarządu województwa mazowieckiego ds. polityki senioralnej. – Niektórzy są bierni, czyli mogliby pracować, ale z różnych powodów tego nie robią – dodała, wskazując, że zatrudnienie wspierane to dążenie do osiągnięcia celów długoterminowych, zaś instytucje takie jak spółdzielnie socjalne, cis to świetni partnerzy do takich działań. – Także pracodawcom przynosi same korzyści, bo pracownicy są zmotywowani, wdzięczni za daną im szansę, a do tego z kwalifikacjami, częściową refundacją zatrudnienia – wyliczała. – Z kolei samym zainteresowanym daje korzyści finansowe, społeczne i psychologiczne – dodała.
E. Bogucka wskazała, które formy zatrudnienia w najbliższym czasie mogą liczyć na wsparcie zewnętrzne, a także na które grupy społeczne zwrócić uwagę. – Osoby między 50 a 60 rokiem życia są najczęściej zwalnianie, one czują się odrzucone. Także duża część emerytów między 60 a 70 r. ż. chętnie wróciłaby do pracy. To doskonały obszar dla działalności podmiotów ekonomii społecznej – zauważyła.
Konkrety
Arkadiusz Pękała, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Siedlcach, przedstawił szczegóły tego, jak w przyszłym roku będą dysponowane środki Krajowego Funduszu Szkoleniowego, którzy pracodawcy mogą się o nie ubiegać i na co przeznaczyć. – To przede wszystkim rozwój pracownika, a co za tym idzie – firmy oraz oszczędności – zauważył, dodając, iż inne kraje w o wiele większym stopniu zdają sobie sprawę, jak ważne jest kształcenie ustawiczne. – Technologie, przepisy wciąż się zmieniają, a pracownik musi być z nimi na bieżąco – tłumaczył konieczność ciągłego podnoszenia kwalifikacji, wskazując, gdzie i na jakich zasadach szukać wsparcia.
Nowe pomysły
Poszczególne wykłady, a także dyskusje pokazały, że tematyka konferencji jest bardzo interesująca. Apel dr Katarzyny Marciniak-Paprockiej, pełnomocnika prezydenta miasta Siedlce ds. rozwiązywania problemów uzależnień, by współpracować, a nie rywalizować, od razu spotkał się z uznaniem. – Współpraca instytucji jest bardzo ważna, bo samotnie mamy ograniczony zasięg działań, a przecież musimy oddziaływać nie tylko na jedną osobę, ale na całą rodzinę i społeczeństwo – tłumaczyła. – Marzy mi się szybka ścieżka pomocowa, czyli instytucje nie rywalizują, ale się wspierają, a przez to potrzebującego – podkreśliła.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Zarówno pracownicy CIS wraz z przedstawicielami kuratorów Sądu Rejonowego w Siedlcach, jak i z fundacji Leny Grochowskiej zaproponowali kilka nowych rozwiązań oraz form współpracy.
Cel osiągnięty
– Cel konferencji, którym było poinformowanie i wypromowanie Krajowego Funduszu Szkoleniowego wśród jak najszerszego grona podmiotów ekonomii społecznej, został osiągnięty – przyznaje Piotr Karaś, dyrektor siedleckiej filii WUP. – Patrząc szerzej, wydarzenie to umożliwiło spotkanie przedstawicieli wielu jednostek działających w obszarze pomocowym i ułatwiło dostrzeżenie płaszczyzn do większej synergii działań na rzecz rozwiązywania problemów społecznych – zauważa i dodaje, że odpowiedź na pytanie zawarte w tytule konferencji: czy zatrudnienie socjalne jest elementem inkluzji społecznej, brzmi: tak. – Jest i to bardzo skutecznym, ale by było jeszcze efektywniejsze, trzeba włączenia wszystkich, którzy dotrą do osób w trudnych sytuacjach życiowych i wskażą im tę drogę zmiany swojego położenia na lepsze – podkreśla.
Potwierdzeniem tych słów może być film o siedleckim CIS i prowadzonej przez niego reintegracji społeczno-zawodowej. I nie były to suche fakty, a wypowiedzi osób, które z takiego wsparcia korzystają lub skorzystały.
JAG