Wolontariusze pilnie poszukiwani!
Potrzebujemy zarówno pomocy materialnej, co pozwoli nam pokryć koszty wyjazdu osób, których nie stać na wniesienie wpisowego, jak też wsparcia wolontariuszy - mówi Beata Grochowska, prezes siedleckiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych. Zaangażowanie opiekunów - jak tłumaczy - to warunek uczestnictwa w tzw. letnim plenerze artystycznym m.in. osób na wózkach inwalidzkich. Członkowie KSN od trzech lat wakacje spędzają w Okunince nad Jeziorem Białym i bardzo chwalą sobie to miejsce. - Ośrodek jest w pełni dostosowany do naszych potrzeb, a bliskość wody sprzyja rekreacji na świeżym powietrzu - podkreśla B. Grochowska. Wskazując hasło ostatniego pleneru: „Każdy ma coś, co może dać innym”, zauważa, iż celnie oddaje ono sens letnich wyjazdów. - Wszyscy posiadamy talenty, a plener, jak uczy 20-letnie doświadczenie, stanowi doskonałą okazję, by wydobyć te umiejętności na światło dzienne - zaznacza, przypominając, iż wypoczynek połączony jest z zajęciami terapeutycznymi, w tym warsztatami plastycznymi i teatralnymi.
– W programie pobytu są również tak bardzo cenione przez uczestników gry i zabawy, jak: kalambury, randka w ciemno czy wybory miss – dodaje.
Prezes KSN wskazuje przy tym na integrację jako zasadniczy cel wyjazdu. – W plenerze biorą udział osoby niepełnosprawne w różnym wieku i z różnym stopniem niepełnosprawności. Pomocą w codziennym funkcjonowaniu podczas dwutygodniowego wypoczynku służą im wolontariusze, którzy opiekują się osobami niepełnosprawnymi, prowadzą zajęcia i inicjują zabawy. Ich obecność to kluczowy warunek wyjazdu np. osób na wózkach inwalidzkich – zastrzega. I apeluje o zgłaszanie się chętnych, dla których pomoc innym jest receptą na sens życia.
Jeszcze więcej szczęścia
– W stowarzyszeniu mile widziani są ludzie z pomysłami: kreatywni i otwarci na drugiego człowieka – dodaje Alina Woźna. ...
AW