Region
Wschód odkryty

Wschód odkryty

Powstała wersja internetowa i tradycyjna przewodnika turystycznego promującego teren pogranicza polsko-białoruskiego. To istotny krok do wypromowania całego regionu.

„Przewodnik ten pomoże Ci odkryć tajemniczą krainę położoną na wschodnich rubieżach Polski i wysuniętej najdalej na zachód części Białorusi, ziemię przedzieloną szeroką wstęgą Bugu” – twierdzą już na wstępie autorzy. I chyba trzeba przyznać, że zarówno wydanie tradycyjne, jak i multimedialne zapewnia odbiorcy mnóstwo ciekawych informacji, zdjęcia, mapki oraz wiele innych przydatnych wiadomości.

– Brakowało takiej publikacji. To pierwszy na rynku przewodnik obejmujący teren polsko-białoruskiego pogranicza „między Białą i Brześciem”, który prezentuje atrakcje turystyczne po obu stronach granicy. Promujemy się razem pod jedną marką „Nieodkryty Wschód”. Nie zapraszamy turystów tylko do siebie, ale również na stronę białoruską – wyjaśnia autor i koordynator projektu, Michał Romanowski, inspektor ds. koordynacji programów pomocowych w Wydziale Strategii i Rozwoju Urzędu Miasta Biała Podlaska. – Podobnie wygląda to u naszych białoruskich partnerów, którzy promując przewodnik w swoim kraju, zachęcają do odwiedzenia terenów po drugiej stronie Bugu, czyli Południowego Podlasia – dodaje.

Bialsko-brzeskie przedsięwzięcie jest godne podkreślenia tym bardziej, iż to pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych w Europie elektroniczny przewodnik wykorzystujący najbardziej zaawansowane w świecie technologie. – Nasz przewodnik elektroniczny, dostępny na stronie www.bialapodlaska.pl/turystyka, pozwala nie tylko starannie przygotować się do podróży, ale umożliwia przede wszystkim aktywny dostęp do praktycznych informacji podczas zwiedzania. Opisy poszczególnych miejsc zostały połączone z interaktywną mapą. Stąd każdy obiekt opisany na stronie można bardzo łatwo odszukać na mapie z podglądem satelitarnym oraz dokładnie ustalić jego położenie. Gdy klikniemy w link, mapa przesuwa się automatycznie w odpowiednie miejsce, wyświetlając dodatkowe informacje, m.in. zdjęcie i położenie GPS – tłumaczy M. Romanowski. Na stronie www umieszczona została również wersja przewodnika w formacie PDF. Dzięki temu osoby przyzwyczajone do tradycyjnej formy mogą wydrukować sobie całkowicie za darmo dowolny fragment.

W proces rozwoju turystyki w regionie Biała Podlaska-Brześć zaangażowało się wiele osób związanych m.in. z regionalnymi uczelniami wyższymi, biurami podróży, ale też pasjonaci. W opracowanie „Strategii rozwoju turystyki w regionie Biała Podlaska – Brześć na lata 2008-2020” została zaangażowana Polska Agencja Rozwoju Turystyki oraz przedstawiciele urzędów i instytucji polskich i białoruskich. Pieniądze na realizację projektu zostały przyznane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Sąsiedztwa Polska-Białoruś-Ukraina INTERREG IIIA/Tacis CBC.

Oby przykład polsko-białoruskiej współpracy w zakresie turystyki przełożył się również na inne dziedziny sąsiedzkiej kooperacji. Może już za kilka lat nikogo nie będzie dziwiło zdanie: „Jadę na wakacje do Białej”. A z pewnością można tego życzyć wszystkim bialczanom, którzy pragną uczynić ze swojego miasta i okolic prawdziwą przystań dla turystów z całej Europy.


3 PYTANIA

 

Michał Romanowski, Urząd Miasta Biała Podlaska

Czy bez unijnego wsparcia udałoby się wydać przewodnik?

Biorąc pod uwagę bardzo ograniczone środki budżetowe przeznaczone na promocję, byłoby to bardzo trudne. Staramy się wykorzystywać szanse, jakie niesie ze sobą nasze członkostwo w Unii Europejskiej i każdego roku pomnażamy własne środki na promocję, przeznaczając je na wkład własny w projektach unijnych.

Publikacja cieszy się ogromnym powodzeniem…

W czasie niedawnej aukcji koni arabskich w Janowie Podlaskim już pierwszego dnia sprzedano wszystkie egzemplarze. Mamy też pozytywne głosy z Białorusi. Dla tamtejszych przewodników i organizatorów ruchu turystycznego to kompletna nowość. Do tej pory białoruscy turyści mieli bardzo skromne informacje w języku rosyjskim na temat atrakcji turystycznych w naszym regionie. Teraz mają do nich łatwy dostęp.

A co z przekraczaniem granicy przez turystów? Do tej pory nie było to proste.

Na wspólnych, polsko-białoruskich warsztatach, które zorganizowaliśmy kilkakrotnie, dyskutowaliśmy o sprawach związanych z przekraczaniem granicy. Obie strony zadeklarowały spójne działania na rzecz poprawy warunków przekraczania granicy. Oczywiście oczekiwana poprawa nie nastąpi bez odpowiednich decyzji władz wyższego szczebla. Nasze działania pokazują, że jest pilna potrzeba otwarcia przejść dla ruchu turystycznego.

Magdalena Szewczuk