Wsparcie uczniów po pandemii to jeden z naszych priorytetów
Nauczyciele to mądrzy ludzie. Wiedzą, jak postępować. Przecież w szkole wszyscy się znają i mają świadomość aktualnej sytuacji. Nie bójmy się tego powrotu. Czekaliśmy na niego. Nauczyciele podejdą do tej sytuacji w sposób właściwy, to doświadczeni ludzie. Każdy z nas ma swoje codzienne obowiązki i do nich spokojnie, stopniowo wracamy. Dotyczy to również uczniów. Apelowałem niejednokrotnie publicznie, żeby po powrocie do szkoły skupić się przede wszystkim na odbudowaniu wspólnoty szkolnej, więzi pomiędzy uczniami, nauczycielami. Nie należy przy tym zapominać, że szkoła to miejsce, w którym się uczymy, i wiedza zdobyta jest w jakiś sposób sprawdzana. Nie widzę powodu, aby z tego rezygnować. Każdy dzień nauki stacjonarnej jest lepszy niż nauka zdalna. Jest na wagę złota.
Panie Ministrze, jak ocenia Pan tegoroczną naukę zdalną? Czy była ona na wyższym poziomie niż w roku ubiegłym? Wyniki matur próbnych raczej nie napawają optymizmem.
Nauka zdalna była w sytuacji pandemii koniecznością. Przeznaczyliśmy na jej wsparcie ponad 1 mld zł w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Z tych środków zakupiony został m.in. sprzęt informatyczny do wszystkich szkół, które tego potrzebowały. Dodatkowo podłączyliśmy wszystkie placówki do szybkiego internetu. To przyniosło efekty w postaci zwiększenia jakości i efektywności nauki zdalnej. Jej organizację zostawiliśmy dyrektorom placówek oświatowych. To oni najlepiej znają swoich uczniów, realia szkoły. ...
Jolanta Krasnowska