Wszystko się toleruje, tylko nie Boga
To już kolejna wizyta Waszej Eminencji w Polsce. Co powoduje, że tak często możemy gościć Waszą Eminencję w naszym kraju?
Wiele razy przyjeżdżam do Polski, ponieważ znam tutaj bardzo dużo osób i mam wielu przyjaciół. Nawet mój sekretarz jest Polakiem, stąd już od dłuższego czasu jestem szczególnie z Polską związany i to przywiązanie staje się coraz mocniejsze. Bywam też zapraszany na różne uroczystości religijne, sympozja naukowe, panele dyskusyjne. Cieszę się, że tak dużo dobrego dzieje się w Polsce, która walczy o swego ducha, o wiarę i mimo trudności nie poddaje się. Wspieram Polskę i Kościół w Polsce jak mogę i dlatego często tu przybywam.
Przez kilka lat był Ksiądz Kardynał prefektem Kongregacji Nauki Wiary, która zajmuje się krzewieniem doktryny Kościoła i jej ochroną. Dlaczego po dwóch tysiącach lat doktryna Kościoła nadal wymaga ochrony?
Wciąż musimy bronić wiary i walczyć o nią. Zawsze były ataki na Jezusa, dlatego nasza wiara nie może być wiarą spokojną, lecz powinniśmy cały czas o nią walczyć. Wskazywał na to wyraźnie Jezus Chrystus, mówiąc o prześladowaniach i duchowej walce. Nie chodzi o występowanie przeciwko komukolwiek, ale o walkę w głębi własnego serca, o wierność Chrystusowi. Musimy być świadkami w słowach i w naszym życiu. Przykład dają nam męczennicy, którzy przez wiele dziesięcioleci, chociażby w Polsce, ale i na całym świecie, oddawali życie za wiarę w czasach dyktatury ateizmu, nacjonalizmu i komunizmu. Kościół w Polsce wiele wycierpiał, ale jest to jego duchowe bogactwo, które daje nadzieję na zwycięstwo prawdy i miłości. ...