Wymyślacze życia
Długo szukałem tytułu dla tego tekstu. „Wymyślacze życia”. Dziwne słowa, nieprawdaż? Dawniej byli bajarze, trubadurzy wędrujący z miasta do miasta, z wioski do wioski, za garść strawy i dach nad głową skłonni godzinami opowiadać niesamowite historie. Prawda mieszała się z baśnią, opowieści o odległych krainach, smokach, zamorskich bogactwach rozpalały wyobraźnię do czerwoności. Czasy się zmieniły, ludzka natura pozostała taka sama. Nie ma już wędrownych gawędziarzy, za to są wielonakładowe tytuły prasowe i szerokopasmowy internet. I zarobić można znacznie więcej.
Prawda kołem się toczy
Nie ma serwisu informacyjnego, „jedynki” tabloidu bez tzw. wrzutki. Jest ona potrzebna jak powietrze do oddychania! Jak koło zamachowe machiny, która musi nabrać rozpędu, aby dysponować odpowiednią siłą inercji. Uderzyć mocno i precyzyjnie. Oto przykład z minionego tygodnia. Jeden z wielu.
Tytuł z jednego z portali: „Jezus był żonaty? Badaczka ujawnia dowód na papirusie”. Po kliknięciu na tytuł otwiera się tekst. ...
Ks. Paweł Siedlanowski