Z myślą o bezdomnych i ubogich
W dzisiejszym czasach tak wielu ludzi, którzy znajdują się blisko nas, potrzebuje pomocy. Niestety, nie zawsze potrafimy ich zauważyć. Tymczasem osoby niosące im pomoc czerpią z tego niezwykłą satysfakcję i szczęście. Największym dowodem na potwierdzenie tych słów jest K. Walczuk, który postanowił pomóc osobom bezdomnym i ubogim. Przed restauracją wystawił lodówkę, do której wkłada posiłki: zupy i inne dania oraz zachęca do tego mieszkańców. Większość korzystających z pomocy to osoby starsze, o obniżonej odporności na koronawirusa. Często samotne, a do tego skrajnie ubogie i bezradne. Pan Kamil martwi się o nich, widząc, jak bezbronni są wobec zaistniałej sytuacji. Akcja odbywa się przy zachowaniu zasad reżimu sanitarnego.
– Świetna inicjatywa. Mam nadzieję że łukowianie wezmą przykład – mówi pani Patrycja. – Bóg o nas nie zapomina w tym ciężkim czasie. Rozpala nasze serca do pomagania. I jest Mu miłe, jak się dzielimy ze sobą – dodaje. Postawa pana Kamila wywołała pozytywne reakcje. – Tyle restauracji, miejsc które żywią ludzi, a serce ma tylko jeden właściciel – komentuje pani Joanna.
Na apel restauratora odpowiedzieli mieszkańcy Łukowa, którzy włączyli się do akcji i przynoszą jedzenie. Żywność przygotowana przez restaurację oznaczona jest naklejkami z logo.
Czasami potrzeba jednej osoby, by stała się przykładem i zachęciła innych do czynienia dobra.
Agnieszka Bieniek