Z opóźnieniem?
Chociaż od kilku tygodni trwają intensywne prace, zakończenie ich zgodnie z terminem, który ustalono na 28 września, jest mało realne. – Jeśli inwestycja nie zostanie zrealizowana na czas, miasto wyciągnie konsekwencje zapisane w umowie – tłumaczy Stanisław Karpiński, zastępca naczelnika wydziału inwestycji i planowania przestrzennego w radzyńskim urzędzie miasta.
– Do tej pory nie otrzymaliśmy od wykonawcy informacji o nie dotrzymaniu terminu, ani prośby o jego zmianę. Miasto jednak zgłosiło wniosek o przesunięcie zakończenia inwestycji na 15 listopada – dodaje Karpiński. Gdyby bulwar nie powstał na czas, miastu może grozić utrata dofinansowania i konieczność zwrotu pozyskanego funduszu, czyli blisko 2 mln zł.
Miasto otrzymało już kolejne decyzje i zgody m.in. na przebudowę przepustu rzecznego oraz budowę przyłącza energetycznego oraz oświetlenia terenu wraz z instalacją nadzoru wizyjnego wraz z kładką dla pieszych przez rzekę Białkę. Dokumenty błyskawicznie zostały przekazane wykonawcy wraz z rygorem natychmiastowej wykonalności.
„Bulwar nad Białką” to turystyczna ścieżka rowerowa, o długości 3290 m, której przebieg został wytyczony wzdłuż rzeki Białki. Ścieżka po wybudowaniu ma rozpoczynać się na ul. Kleeberga, a kończyć na ul. Leśnej. Wraz z inwestycją powstanie drobna infrastruktura towarzysząca: parkingi dla samochodów – 20 miejsc, toalety, stojaki na rowery, ławki – 20 sztuk, tablice informacyjne. Zamontowanych zostanie 36 latarń zasilanych bateriami słonecznymi., a na pozostałych 33 zainstalowane będzie oświetlenie energooszczędne. Pojawi się też monitoring. Łączna wartość projektu to prawie 4 mln zł, z czego dofinansowanie może wynieść 70% kosztów.
KN