Region
Źródło: ARCH.
Źródło: ARCH.

Z prospołecznym programem

To nie są osoby przypadkowe. Aktywnie włączają się w publiczną działalność w swoim regionie - mówił o kandydatach do sejmu i senatu z terenu powiatu siedleckiego, łosickiego oraz sokołowskiego poseł Krzysztof Tchórzewski.

Jedynką na siedlecko-ostrołęckiej liście w październikowych wyborach parlamentarnych będzie były wiceminister rolnictwa w rządzie Prawa i Sprawiedliwości - Marek Zagórski. Obecny wiceprezes Polski Razem będzie kandydował z list PiS, podobnie jak reprezentanci Solidarnej Polski i Prawicy RP. Wszystko w ramach koalicji pn. Zjednoczona Prawica.

Do sejmu zostanie wystawiona maksymalna, bo 24-osobowa lista. Z drugiej pozycji startował będzie prowadzący 7 września konferencję K. Tchórzewski (Siedlce). Tuż za nim znaleźli się: Arkadiusz Czartoryski (Ostrołęka), Henryk Kowalczyk (Pułtusk), Krystyna Pawłowicz (Mińsk Mazowiecki), Grzegorz Woźniak (Garwolin) oraz Teresa Wargocka (Mińsk Mazowiecki). Listę znanych już z parlamentu nazwisk pośród kandydatów do sejmu, z ósmą pozycją, zamyka były poseł z ramienia Prawicy RP – Marian Piłka.

W obronie interesów

Podczas poniedziałkowego spotkania z mediami zostali przedstawieni kandydaci z Siedlec, Łosic oraz Sokołowa Podlaskiego. Oprócz posła Tchórzewskiego Siedlce reprezentować będzie również Zofia Czyż. W imieniu najmniejszego powiatu w kraju – łosickiego – wystąpiła Katarzyna Klimiuk. Od lat związana jest z miejscowym urzędem pracy. – Doskonale znam problemy osób bezrobotnych. Łosicka społeczność jest mała, ale ma duże problemy. Rozwiązania gospodarcze proponowane w programie wyborczym PiS są słuszne i dobre, szczególnie działania ukierunkowane na rozwój rynku pracy i wsparcie bezrobotnych – zaznaczyła K. Klimiuk.

Sokołów Podlaski reprezentować będzie Dorota Skrzypek. Kandydatka, obecnie dyrektorka jednego z siedleckich przedszkoli, w poprzedniej kampanii samorządowej startowała do sejmiku województwa mazowieckiego i uzyskała bardzo dobry wynik. – W zakresie moich kompetencji jest oświata i pomoc osobom niewydolnym materialnie i wychowawczo. Projekty obywatelskie, które trafiają do sejmu, powinny mieć realny odgłos w rzeczywistości – tłumaczyła D. Skrzypek.

Z tego samego miejsca kandydował będzie Zdzisław Żochowski – rolnik, od trzech kadencji radny powiatu sokołowskiego. – Obecna sytuacja w rolnictwie jest tragiczna. To wegetacja, a nie rozwój. Za taki stan trzeba winić konkretne osoby – resort rolnictwa, obecny rząd. Musimy więc bronić interesów polskiego rolnika – mówił Z. Żochowski.

Kandydatami do senatu z naszego regionu pozostają dotychczasowi senatorowie – Maria Koc i Waldemar Kraska.

Program „Rodzina 500+”

– Dziś w Siedlcach zawiesiliśmy pierwszy baner promujący hasło naszej kandydatki na premiera Beaty Szydło „Damy radę!”. Zarzuca się nam, że obietnice postawione w prezydenckiej kampanii wyborczej i obecnie powtarzane są niemożliwe do zrealizowania. Po dogłębnej analizie kosztów twierdzimy, że w budżecie wystarczy środków na zrealizowanie tych celów i jeszcze zostaną finanse na inne działania. Mówimy więc: damy radę wywiązać się z obietnic i zrealizować filary naszego programu wyborczego. Jak to zrobimy? Wzorem innych państw europejskich m.in. banki powinny zostać właściwie opodatkowane – przekonywał poseł K. Tchórzewski. – Z danych wynika, że zagrożeni ubóstwem ekonomicznym są przede wszystkim ludzie młodzi, w tym dzieci. Jak bowiem pokazują statystyki, w 2014 r. zasięg ubóstwa skrajnego sięgnął 10% ludności (najczęściej dzieci i młodzieży poniżej 18 roku życia). Ponad 1/3 Polaków mówi, że żyje im się źle lub bardzo źle. Dążymy do tego, by takich skrajności w naszym kraju nie było. Stąd program „Rodzina 500+”, który zakłada wsparcie w wysokości od 500 do 800 zł na pierwsze dziecko (pomoc zależeć będzie od kryterium dochodowego), a w przypadku dziecka niepełnosprawnego – do 1,2 tys. zł.  Natomiast na każde drugie i następne dziecko po 500 zł miesięcznie (bez zachowania kryterium). Te pieniądze to realna pomoc dla wszystkich – zaznaczył parlamentarzysta.

GU