Kultura
Źródło: R
Źródło: R

Z sentymentem o przeszłości

25 sierpnia na Podlasie ponownie zawitała Barbara Wachowicz. Na spotkanie przybyli jej sympatycy, ludzie związani z historią parafii Krzymosze oraz ci, których interesuje przeszłość tego zakątka ziemi.

– Ilość przybyłych w niedzielne popołudnie do naszej świetlicy na prelekcję zatytułowaną „Krzymosze – Ojczyzna mojego serca” nie zaskoczyła nas, ponieważ pani Barbara po prostu przyciąga ludzi – dzieli się spostrzeżeniem Rajmund Orzyłowski, który wraz z Tomaszem Ługowskim zainicjował cykl spotkań z historią w tle, aby upamiętnić zbliżającą się 75 rocznicę parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Krzymoszach.

Czar opowieści

Na program spotkania złożyły się wspomnienia B. Wachowicz związane z miejscowością, w której upłynęły jej pierwsze lata życia, oraz opowieści dotyczące historii Polski. Patriotyczne pieśni, którymi przeplatane były wypowiedzi gościa, przydawały spotkaniu podniosłości. – Ciepła atmosfera, wiedza i umiejętność przekazu wywołały wiele wzruszeń u zebranych – zauważa R. Orzyłowski. Był też czas na indywidualne rozmowy w trakcie wpisywania przez B. Wachowicz dedykacji do książek jej autorstwa, które tego dnia można było nabyć, oraz sentymentalny spacer po dawnym ogrodzie, należącym do dworu rodziców pani Barbary, o którego świetności przypomina do dzisiaj okazały jesion. Dzięki wsparciu przyjaznych przedsięwzięciu mieszkanek Krzymosz zebrani mogli też usiąść przy kawie i herbacie.

W spotkaniu udział wzięli m.in. proboszcz krzymoskiej parafii, a zarazem dobry duch cyklu spotkań z historią – ks. Andrzej Aftyka, wójt gminy Mordy Jerzy Wąsowski, przewodnicząca rady gminy Jolanta Franczuk, jak też wieloletni dyrektor szkół w Krzymoszach i Radzikowie-Stopkach Kazimierz Myśliwiec wraz z żoną Aliną – koleżanką Barbary Wachowicz z dziecięcych lat.

Na tym nie koniec

Podsumowując to wydarzenie mające przygotować do parafialnego jubileuszu, R. Orzyłowski, z zamiłowania przyglądający się historii parafii, miejscowości, okolicy, jak i losom ludzi ją współtworzących, zapowiada kolejne. – Mobilizują nas do tego głosy uczestników spotkań, których cieszy ta inicjatywa, jak też pozytywna odpowiedź każdego z zaproszonych gości – podkreśla. Na dwóch poprzednich przeszłość miejscowości wspominali: K. Myśliwiec oraz ks. prałat Kazimierz Musiej – proboszcz parafii Krzymosze w latach 1975-1986. W planach są również następne spotkania z byłymi proboszczami, m.in. z ks. prałatem Romanem Krawczykiem oraz ks. Maciejem Głaskiem.

KL