Za braki zapłacą mieszkańcy
– Stawka za odbiór śmieci nie była zmieniana od 2015 r., choć koszty obsługi systemu rosły. Nie wszyscy mieszkańcy złożyli deklaracje, na 56 tys. bialczan uczyniło to tylko 49 tys. Od 2013 r. miasto dołożyło do systemu zagospodarowania odpadów 10,5 mln zł. Tylko w tym roku było to ponad 3,5 mln zł. Trzeba uszczelnić system, dlatego zaproponowaliśmy, by stawka za odbiór śmieci była naliczania nie od osoby, jak było do tej pory, ale od ilości zużytej wody. Na takie rozwiązanie decyduje się coraz więcej samorządów – tłumaczy prezydent Michał Litwiniuk. Obecnie za odbiór odpadów płacono miesięcznie 8 zł od osoby w przypadku segregowania śmieci i 20 zł w przypadku braku selekcji.
W nowej uchwale zaproponowano stawkę 5,2 zł za każdy zużyty m³ wody (w przypadku segregacji). W przypadku niesegregowania opłata wynosi 20,8 zł. na osobę.
– Taka metoda pozwoli uszczelnić system i upowszechnić opłaty za śmieci. Przecież każdy, kto pobiera wodę, wytwarza też odpady. To będzie najbardziej sprawiedliwe rozłożenie kosztów. Obliczono, że bialczanin średnio zużywa miesięcznie 3 m³ wody. Opłata wyniesie więc niecałe 16 zł od osoby. Miasta podobne do naszego mają dużo większe stawki – podkreśla włodarz. Za uchwałą głosowało 12 radnych, przeciwnych było 11, żaden nie wstrzymał się od głosu.
Podwyżki czekają także użytkowników komunikacji miejskiej. Radni zadecydowali o podzieleniu miasta i gminy na dwie strefy. Bilet 30-dniowy elektroniczny z 60 zł zdrożeje do 76 zł, (ulgowy z 30 do 38 zł). Cena biletu 90-dniowego wzrośnie ze 120 do 190 zł (ulgowy z 60 do 95 zł). Bilet rodzinny nie będzie już wydawany na rok, lecz na trzy miesiące (za 30 zł). Ku zdumieniu bialczan Miejski Zakład Komunikacji poinformował ostatnio, że w związku z październikową uchwałą rady miasta wszystkie bilety okresowe zakupione do 31 grudnia 2019 r. stracą swoją ważność 31 stycznia 2020 r. Władze miasta zaznaczają, że owe podwyżki wiążą się ze stratami, jakie w poprzednich latach odnotował bialski MZK, oraz ze wzrostem kosztów transportu i utrzymania taboru.
Ostatnia podwyżka dotyczy podatku od nieruchomości. Nowa stawka od budynków mieszkalnych wyniesie 0,65 zł za m² powierzchni użytkowej. Do tej pory wynosiła 0,58 zł. Za grunty, na których prowadzi się działalność gospodarczą, trzeba będzie zapłacić 0,85 zł/m² (do tej pory było 0,75 zł). Podatek za obiekty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz za budynki mieszkalne lub ich część zajętą na prowadzenie działalności wyniesie 21,5 zł/m² (do tej pory było 20,28 zł).
W przypadku każdej z trzech uchwał (dotyczącej podwyżek za odbiór śmieci, biletów i podatków) rozkład głosów był taki sam: 12 radnych był „za”, 11 przeciw i nikt nie wstrzymywał się od głosu.
AWAW