Opinie
ARCH. PRYWATNE B. ZALEWSKIEJ
ARCH. PRYWATNE B. ZALEWSKIEJ

Zaczęłam doceniać to, co mam

Nie jadę tam, aby walczyć, nie noszę broni. Mam ze sobą tylko kamerę albo aparat. Zawsze też powtarzam, że w pierwszej kolejności jestem człowiekiem, a dopiero potem dziennikarzem i prawnikiem.

Jeśli mogę pomóc uratować czyjeś życie, to tak robię - mówi dziennikarka wojenna Bianka Zalewska. Pochodzi z Białej Podlaskiej. Zrobiło się o niej głośno, gdy w 2014 r. została poważnie ranna w trakcie pracy reporterskiej w obwodzie ługańskim. O swoich wieloletnich doświadczeniach związanych z Ukrainą opowiadała podczas spotkania z mieszkańcami rodzinnego miasta. Na początku wspominała o okolicznościach związanych z wyróżnieniem Międzynarodową Nagrodą dla Kobiet Niezwykłej Odwagi przyznawaną przez amerykański Departament Stanu.

Statuetkę odebrała w Białym Domu z rąk Jill Biden i sekretarza stanu Antony’ego Blinkena. Podkreślała, że nie traktuje tej nagrody jako zwieńczenia swojej pracy, ale kolejną szansę, by mówić o tym, co dzieje się na wschodzie: wojnie, uchodźcach i rosyjskich zbrodniach. Nagrodę zadedykowała wszystkim ukraińskim żołnierkom, wolontariuszkom oraz polskim dziennikarkom, medyczkom i ochotniczkom, które z własnej woli jadą na Ukrainę, by wspierać ofiary wojny.

 

Bez pudrowania

Bianka Zalewska po raz pierwszy pojechała na Ukrainę jako prawniczka. Pomagała w organizacji Euro 2012 w Kijowie. Poznała ludzi i język. Kiedy doszło do Euromajdanu, znów udała się na wschód. Zaczęła współpracować z ukraińskimi mediami. Gdy Rosjanie zaatakowali Donbas, nie wahała się pojechać także do miejsc, gdzie trwały niebezpieczne walki. Teraz na bieżąco relacjonuje trwającą od ponad roku wojnę. – Od lat starałam się mówić, że to, co wcześniej działo się na Ukrainie, nie było żadnym domowym konfliktem, ale prawdziwą, niebezpieczną wojną – zaznaczyła. – Ta wojna, o której dziś tak głośno, nie zaczęła sie w lutym 2022 r., ale dziewięć lat temu. ...

AWAW

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł