Diecezja

Zastrzyk łaski ojca Tytusa

W piątek 25 października Mszą św. o 18.00 zainaugurowano w sanktuarium Matki Bożej Żołnierzy Września dziewięcioletnie przygotowania do obchodów 400-lecia obecności karmelitów w Woli Gułowskiej. 

Uroczystościom przewodniczył o. Wiesław Strzelecki stojący na czele Polskiej Prowincji Karmelitów pw. św. Józefa. Wybór daty rozpoczęcia nowenny jest nieprzypadkowy. W 1633 r. Ludwik z Krasnego Kraśnicki, starosta płocki i kasztelan ciechanowski oraz dziedzic na Adamowie, Gułowie i Woli Gułowskiej, postanowił ufundować w Woli Gułowskiej klasztor oo. karmelitów zwanych w Polsce trzewiczkowymi.

Akt fundacji spisany został właśnie 25 października.

Na początku Eucharystii rozpoczynającej nowennę wprowadzono do sanktuarium relikwie św. o Tytusa Brandsmy, holederskiego karmelity, męczennika obozu Dachau i współpatrona dziennikarzy katolickich.

 

Znaki czasu

Rozpoczynając homilię, prowincjał karmelitów nawiązał do Ewangelii mówiącej o odczytywaniu różnego rodzaju znaków – od znaków na niebie i ziemi, po znaki czasu mówiące o Bożej obecności. Zwrócił uwagę, że jak dawniej w historii zbawienia Bóg mówił przez słowa i czyny, podobnie i teraz mówi do nas poprzez wydarzenia. Znaki czasu chrześcijanin odczytuje zmysłem wiary i z pomocą Ewangelii. ...

LI

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł