Zauroczeni Bugiem

Już po raz szósty artyści szukali nad Bugiem inspiracji. Zjechało kilkunastu malarzy nie tylko z Polski, ale i z zagranicy.

Twórcy, w poszukiwaniu tematu, przez dwa tygodnie snuli się po piaszczystych ścieżkach, rozległych łąkach i mrocznych lasach… Artyści wciąż coś tu widzą, a namalowane w Platerowie obrazy świadczą o fascynacji oraz stałym zauroczeniu nadbużańskimi i polnymi pejzażami. W trakcie pleneru dzieci z Platerowa przychodziły na zajęcia warsztatowe, gdzie miały niecodzienną okazję pracować w różnych technikach artystycznych, które dały małym artystom wiele radości i satysfakcji.

– Mieszkamy w pięknej, nadbużańskiej okolicy, co widać w pracach naszych gości – mówi dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Platerowie Maria Daszko. – Pokazały one niezwykły, dyskretny urok Podlasia, smaki i smaczki niewidoczne dla oka mieszkańców. Po sześciu plenerach jesteśmy właścicielami sporej kolekcji obrazów autorów polskich, ukraińskich, litewskich, słowackich, białoruskich, duńskich, macedońskich. Pewnie jest to jedna z nielicznych wiejskich galerii na tak dobrym, profesjonalnym poziomie. Ostatnio nasze zbiory prezentowaliśmy w Łosickim Domu Kultury – dodaje Maria Daszko.

Komisarzem pleneru był siedlecki malarz Antoni Wróblewski. Jest on artystą niezwykłym, bo maluje nie tylko farbami, lecz także… ziemią. Antoni Wróblewski pochodzi właśnie z Platerowa. Tam, wśród łąk, pól, jezior i strumyczków oraz Bugu przeminęło jego dzieciństwo – stąd miłość do przyrody. Jego matka pochodzi znad Niemna i stąd zainteresowanie Kresami.

Organizatorami tegorocznego pleneru byli: Nadbużańskie Stowarzyszenie Oświatowo-Ekologiczne „Mężenin”, Zespół Placówek Oświatowych w Platerowie, oraz wójt gminy Platerów.

Tadeusz Nieścioruk