
Zdrowy kręgosłup
„Kręgosłup mnie boli!” - żali się pacjent fizjoterapeucie. Oczekuje, że po masażu dolegliwości natychmiast ustąpią. Ale to chyba nie jest takie proste?
Chcąc pomóc skutecznie, najpierw trzeba postawić właściwą diagnozę, a do tego konieczne jest wcześniejsze „rozpatrzenie się” w ciele pacjenta, czyli zbadanie go. Mówimy: „boli kręgosłup”, tymczasem bolą plecy, co może być spowodowane nie tylko zwyrodnieniem kręgów.
To, zdaje się, częsty problem – zwłaszcza u osób w podeszłym wieku bądź z siedzącym trybem życia.
Tak, dlatego uwrażliwiam rodziców, by od najmłodszych lat uczyli swoje dzieci aktywnego spędzania czasu, rozciągania, które pozbawia mięśnie nadmiernego napięcia. I nie chodzi o robienie od razu szpagatów czy mostka, ale o utrzymanie elastyczności swoich mięśni, oczywiście na tyle, na ile pozwolą nam warunki sprawnościowe i zdrowotne.
Pamiętajmy również, że jedną z przyczyn napięcia mięśniowego jest przewlekły stres. W utrzymaniu prawidłowej kondycji ciała nie pomaga też z pewnością siedzący tryb życia, który dziś staje się normą.
Ponoć szyja wraz z otaczającymi ją mięśniami dźwiga ciężar głowy wynoszący ok. 5-6 kg. Wpatrując się w telefon czy komputer, pochylamy ją jeszcze bardziej…
Nawet pochylenie głowy o 2 cm to dużo kilogramów więcej, które musi dźwigać szyja. Dlatego tak ważna jest prawidłowa postawa ciała i przy pracy, i odpoczynku. Kilka prostych ćwiczeń – pod warunkiem że są wykonywane regularnie – pozwoli rozluźnić spięte mięśnie.
Poproszę o wskazówki. ...
AW