Sport
Zgasili Tęczę

Zgasili Tęczę

Podlasie wygrywa z kandydatem do awansu, beniaminek z Cegłowa poległ w Ursusie.

Ursus – Jutrzenka 4:0

Mecz z Ursusem, jak kilka ostatnich spotkań, zaczął się niepomyślnie dla Jutrzenki. Strata gola w 1’, po błędzie defensywy, ustawiła spotkanie. Gospodarze przystąpili do skomasowanych ataków, brakowało im jednak skuteczności albo dobrze bronił golkiper gości. Tak na dobrą sprawę miejscowi po pierwszej połowie mogliby prowadzić 6:0. Ale co się odwlecze… Druga połowa przyniosła już bramki dla Ursusa. Skończyło się tylko na czterech i trzeba przyznać, że i tak było to najmniejszym wymiarem kary dla cegłowian.

Podlasie – Tęcza 1:0

To był typowy mecz walki ze wskazaniem na Podlasie grające bez kilku zawodników. Sokołowianie stwarzali sobie więcej sytuacji, lecz brakowało skuteczności. Dominacja gospodarzy była widoczna szczególnie w drugiej połowie, kiedy piłkarze z Sokołowa praktycznie nie pozwalali Tęczy przekroczyć połowy boiska. Na 7’ przed końcowym gwizdkiem miała miejsce decydująca akcja meczu. Parzonka zagrał w pole karne, piłka trafiła do Komosy, który odegrał jeszcze do nabiegającego Chacińskiego. Ten trafił do siatki.

IV liga

mazowiecka, gr. północna

15 kolejka:

Ursus Warszawa – Jutrzenka MajsterPol Cegłów 4:0 (1:0). Bramki: Giedronowicz 2, Dukalski 58, Bogdański 63, Goliczewski 85

Jutrzenka: Biarda – Księżopolski, Zwierz, Gujski, Sarna – Kozakiewicz, Radzikowski B. (63’ Demczenko), Stelmach, Maciejewski (80’ Gołoś), Buga (80’ Gruszczyński) – Osiej (70’ Bondara). Trener: Stelmach.

Podlasie Sokołów Podlaski – Tęcza Płońsk 1:0 (0:0). Bramka: 83’ Chaciński

Podlasie: Ardej – Protaziuk, Guba, Zduniak – Laskowski, Parzonka, Florczuk (80’ Rytel), Tchórzewski, Gała (66’ Głowacz) – Wojtczuk (62’ Chaciński), Komosa (88’ Michałowski)

Pozostałe wyniki: Wkra Żuromin – Victoria Sulejówek 2:1, MKS Mława – Kryształ Glinojeck 3:0, Huragan Wołomin – Błękitni Gąbin 2:5, Bug Wyszków – Przyszłość Włochy (Warszawa) 2:1, Hutnik Warszawa – MKS Ciechanów 1:0, MKS Przasnysz – Okęcie Warszawa 3:0.

Andrzej Materski