Ziemia Obiecana jest w nas!
Poprzednie spotkania kongresowe miały miejsce w Parczewie, Garwolinie i Leśnej Podlaskiej gromadząc tych, którzy w swoich parafiach zgłębiali Słowo Boże w kolejnej serii katechez. W Woli Gułowskiej spotkali się kapłani oraz wierni, reprezentujący następujące dekanaty: adamowski, grębkowski, łukowski I i łukowski II, siedlecki oraz suchożebrski. Po krótkiej prezentacji wspólnot parafialnych, z których przybyli uczestnicy kongresu, ks. biskup Zbigniew Kiernikowski przypomniał zebranym znaczenie i cele programu „Chrzest w życiu i misji Kościoła”:
„Ta cała nasza praca, jaką podjęliśmy przed trzema laty, także to nasze spotkanie, to jest takie spojrzenie na to, kim ja jestem jako ochrzczony(…), tak by nasze życie było bardziej konsekwentnie wynikające z Chrztu.” Celem realizowanego w naszej diecezji programu nie jest tworzenie jakiejś struktury duszpasterskiej, lecz to, by pomóc dzisiaj ludziom żyć. Byśmy potrafili dzisiaj żyć w świetle Słowa Bożego i w mocy sakramentów. I być w tym świecie, takim jaki jest, znakami przez sam fakt innego życia. Życia, które nie podporządkowuje się regułom tego świata. Podobnie jak przyjście Chrystusa poprzedził czas przygotowania w historii zbawienia, tak i wejście w tajemnicę Chrztu wymaga odpowiedniej drogi chrześcijańskiego wtajemniczenia – podkreślił Ksiądz Biskup. Najpierw chodzi o to, by „zobaczyć kim człowiek jest w zamyśle Boga i co się stało, że gdzieś się zagubił, czyli cała sprawa grzechu. To robiliśmy w pierwszym roku”. W drugim roku przedmiotem naszej refleksji była reakcja Boga na grzech, czyli „te wszystkie inicjatywy Pana Boga zmierzające do podniesienia człowieka, a zwłaszcza to wielkie i podstawowe wydarzenie, jakim jest Pascha -Wyjście z Egiptu. To co potem stanowi odniesienie do centralnego święta, jakim jest Pascha – Wielkanoc. W tym roku zgłębialiśmy to, co dotyczyło pierwszego etapu zbierania owoców tego wyjścia z Egiptu, czyli odkrycia siebie w świetle Łaski, w świetle daru Boga, czyli tego, co wyraża obraz Ziemi Obiecanej. Podkreślaliśmy, że ta Ziemia Obiecana to nie jest coś do zdobycia poza nami, lecz to, co ostatecznie odkryjemy w sobie pod wpływem działania Pana Boga. „Wędrując” odkryjemy, że Pan Bóg w naszym życiu nas spotyka. To jest ta Ziemia Obiecana. Ta rzeczywistość nie jest zdobyta raz na zawsze (mówiliśmy o „grzechach królów”, trudnościach jakie się pojawiły w okresie sędziów itd.), dlatego że człowiek nie zawsze w sposób jasny i radykalny od razu wchodzi w rzeczywistość Ziemi Obiecanej, czy rzeczywistość Chrztu. Stale odżywa w nim „stary człowiek”, czego obrazem są ciągłe alianse Izraelitów z narodami pogańskimi. Kto pochylał się nad tym Słowem Bożym i odnosił je do siebie, ten na pewno odkrył, że w jego życiu różne rzeczy zostały jakoś postawione w jaśniejszym świetle. Być może mógł podjąć pewne kroki i decyzje, idąc bardziej konsekwentnie za tym Słowem. To dzisiejsze spotkanie jest okazją by się tym podzielić, ale także by stawiać pytania. Dzieje się to wobec biskupa, który jest tu po to, by pomagać.”
Chrześcijaństwo jest wspólnotowym, nie jedynie indywidualistycznym przeżywaniem tajemnicy Boga – zaakcentował ordynariusz diecezji. Stąd istotne jest to wspólne doświadczenie Ziemi Obiecanej (chociaż każdy będzie miał swoją, jak każdy ma swoje życie), a także doświadczenie jej zdobywania, czyli nawracania się, gdyż wtedy to nasze spotkanie, życie w małżeństwie, życie w społeczności religijnej będzie pozbawione tych wielkich napięć, które pojawiają się tam, gdzie nie ma tego doświadczenia „Ziemi Obiecanej”, gdyż każdy chce zdobyć coś dla siebie.” Te świadectwa, o które chcemy prosić, są nie po to, by pokazać, jacy jesteśmy dobrzy (bo jeden jest tylko Dobry), lecz by pokazać, co ten dobry Bóg dokonuje w nas, ludziach potrzebujących zbawienia. Wszyscy potrzebujemy zbawienia. Wymieniając te nasze doświadczenia oddajemy Bogu Chwałę i jednocześnie otrzymujemy więcej światła, bo możemy jeden drugiego w tej naszej drodze umacniać. Oczywiście to wszystko nie jest łatwe, podobnie jak i nasze życie, w które nie chcemy dopuścić niewygodnej dla nas Prawdy Bożej. Dlatego jesteśmy tu po to, by sobie w tym względzie pomagać.”- zaznaczył pasterz diecezji.
Sercem każdego z czterech spotkań była godzina świadectw, składanych przez uczestników kongresów, tak świeckich, jak i duchownych. Każde ze spotkań kończyła agapa. Na zakończenie ks. biskup podziękował wszystkim za trud uczestnictwa, dawania świadectwa, jak i współtworzenia programu duszpasterskiego. Szczególne podziękowania skierował pod adresem organizatorów i gospodarzy wszystkich czterech spotkań kongresowych.
W tym miejscu również Wydział Duszpasterski Kurii Biskupiej w Siedlcach pragnie złożyć gorące podziękowania redakcji „Echa Katolickiego” oraz Katolickiemu Radiu Podlasie za medialny patronat i zaangażowanie w przybliżanie treści programu duszpasterskiego tak szerokiemu kręgowi odbiorców. Serdeczne „Bóg zapłać” wszystkim, którzy wzięli na siebie trud przygotowania wszystkich spotkań: czcigodnym ojcom paulinom z Leśnej Podlaskiej i karmelitom z Woli Gułowskiej, księdzu dziekanowi Januszowi Grodkowi, księdzu dziekanowi Tadeuszowi Lewczukowi ze współpracownikami, księdzu dyrektorowi Bernardowi Błońskiemu oraz księdzu prałatowi Julianowi Jóźwikowi ze współpracownikami, księżom dziekanom Ryszardowi Andruszczakowi oraz Stanisławowi Grabowieckiemu ze współpracownikami oraz wielu kapłanom i osobom świeckim głoszącym katechezy i zaangażowanym w to dzieło. Serdeczne „Bóg zapłać!”
ks. Wojciech Hackiewicz