Diecezja
Źródło: J
Źródło: J

Źródło wody żywej

W niedzielę, 7 marca, w katedrze siedleckiej bp Zbigniew Kiernikowski celebrował Eucharystię połączoną z pierwszym skrutynium katechumenów. Skrutynia, które kończą się egzorcyzmami, mają doniosłe znaczenie w formacji duchowej dorosłych kandydatów do chrztu.

Celem skrutyniów jest oczyszczenie umysłów i serc (łac. scrutare – przenikać, badać), umocnienie przeciw pokusom, przemiana intencji i pobudzenie woli, aby wybrani bardziej przylgnęli do Chrystusa i postąpili w miłości ku Bogu. Od wybranych katechumenów oczekuje się, aby pragnęli dojść do głębokiego zrozumienia tajemnicy Chrystusa i Kościoła przez szczere poznanie siebie oraz prawdziwą pokutę. Obrzęd egzorcyzmu, którego dokonał biskup siedlecki nad siedmioma katechumenami, uwolnił wybranych od wpływu złego ducha, umocnił ich na drodze duchowej oraz otworzył serca na przyjęcie darów Zbawiciela. Podczas pierwszego skrutynium wybrani katechumeni wysłuchali Ewangelii o Samarytance i mogli poznać Chrystusa Odkupiciela – źródło wody żywej. Katechumenom została przedstawiona prawda, iż Jezus Chrystus jest jedynym źródłem życia. To On objawia relację do Boga jako Ojca, któremu chrześcijanie oddają kult w duchu i prawdzie. Dlatego w modlitwie skrutyniów jest wyrażona prośba o uwolnienie wybranych z wszelkich krępujących relacji, przez które szatan trzyma w niewoli człowieka i zmusza go do bałwochwalstwa.

W homilii pasterz diecezji siedleckiej, nawiązując do Ewangelii o Samarytance, mówił o wierze opartej na osobistym spotkaniu z Chrystusem. – Pytanie Jezusa o męża skierowane do Samarytanki trzeba rozumieć w szerszym kontekście. Jest to pośrednio pytanie o obecność Boga w życiu człowieka, o obecność jedynego Pana, który daje życie. Człowiek, który nie poznał jedynego Boga, skazany jest na hołdowanie różnym bożkom, którym podporządkowuje swoje życie, pragnąc je zaspokoić i wypełnić. Taki człowiek jest ukierunkowany na ciągłe zaspokojenie siebie, co wyrażają słowa o konieczności przychodzenia i czerpania ze studni. Samarytanka zrozumiała, że dłużej nie może tak żyć. Stanęła przed Jezusem w prawdzie i wyznała: „nie mam męża” – mówił biskup.

Następnie zwracając się do katechumenów, kontynuował: – Drodzy katechumeni, przychodzicie do Kościoła, aby przez pierwsze skrutynium być człowiekiem, który staje w świetle Chrystusa i daje się poznać. Zauważył również, że dla wspólnoty parafialnej katechumenat to wielkie błogosławieństwo, bo pozwala jej stale przeżywać tajemnicę chrztu. – Niech więc w waszych sercach, drodzy katechumeni, podczas tego pierwszego skrutynium będzie moment poczucia ważności, że Jezus przychodzi do was jak do Samarytanki. Wyznajcie, że Jezus jest dla was Prorokiem i Zbawicielem, jedynym źródłem życia – zakończył pasterz Kościoła siedleckiego.

Po homilii całe zgromadzenie modliło się za wybranych katechumenów, aby zachowywali słowo Boże w swoim sercu i z każdym dniem pełniej je rozumieli; aby w pokorze serca wyznali, że są grzesznikami; aby ze swoich obyczajów odrzucili to, co niewłaściwe i złe w oczach Chrystusa; aby Duch Święty, który przenika serca wszystkich, swoją potęgą umocnił ich w chwilach słabości. Następnie ksiądz biskup wypowiedział nad wybranymi egzorcyzm.

Obrzęd pierwszego skrutynium zakończyło odesłanie wybranych. Drugie skrutynium odbędzie się w czwartą niedzielę Wielkiego Postu w katedrze siedleckiej.


Egzorcyzm wypowiadany nad katechumenami

Boże, Ty zesłałeś nam swego Syna jako Zbawiciela. Spraw, aby ci wybrani, którzy jak kobieta samarytańska pragną zaczerpnąć wody żywej, nawróceni słowem Pańskim, wyznali, że krępują ich własne grzechy i słabości. Nie dozwól, prosimy, aby sobie samym ufając, ulegli wpływom szatana, lecz uwolnij ich od ducha obłudy, aby świadomi własnych słabości mogli się wewnętrznie oczyścić i wejść na drogę zbawienia. Panie Jezu, Ty jesteś źródłem, którego ci wybrani pragną, i nauczycielem, którego poszukują. Tylko Ty jesteś święty, dlatego oni wobec Ciebie nie odważają się powiedzieć, że są niewinni. Ufnie otwierają swoje serce, wyznają grzechy i odsłaniają ukryte rany. Z miłością zatem uwolnij ich od słabości, przywróć im zdrowie, zaspokój ich pragnienia i udziel im pokoju. Mocą Twego imienia, które z wiarą wyznajemy, przybądź teraz i ulecz ich. Wydaj rozkaz złemu duchowi, którego zmartwychwstając pokonałeś. Ukaż swoim wybranym drogę w Duchu Świętym, aby krocząc do Ojca, czcili Go w prawdzie.

ks. Mateusz Czubak