Region
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Zwyciężyła infrastruktura rowerowa

Pierwszą edycję konkursu Eko Budżet wygrał sektor obejmujący południowo-zachodnią część Siedlec. Na tym terenie powstanie infrastruktura rowerowa.

Przypomnijmy: celem konkursu, zorganizowanego przez Zakład Utylizacji Odpadów, było zwiększanie świadomości dotyczącej selektywnej zbiórki odpadów wśród mieszkańców i w efekcie podniesienie współczynnika segregacji śmieci. Siedlce zostały podzielone na cztery sektory. Ich mieszkańcy, sortując odpady, walczyli o to, by to właśnie w ich kwartale powstał zwycięski projekt. Najlepiej z segregacją poradził sobie sektor III i to na tym terenie ZUO sfinansuje za kwotę 100 tys. zł budowę infrastruktury rowerowej: stojaków i siedmiu stacji napraw rowerów. Dokładne lokalizacje są jeszcze ustalane. Wkrótce też zostanie ogłoszony przetarg na wykonawcę inwestycji.

W konkursie oddano prawie 8 tys. głosów, a co ważniejsze – o blisko 20% zwiększyła się ilość segregowanych śmieci. – To dużo. Jestem zadowolony – przyznał Mariusz Gruda, prezes ZUO, podsumowując wyniki Eko Budżetu, podczas konferencji zwołanej 19 stycznia w urzędzie miasta. – O prawie 500 ton ubyło śmieci zmieszanych – dodał. – Dużą dynamikę segregowania odnotowaliśmy szczególnie tam, gdzie są skupiska budynków wielorodzinnych – zaznaczył M. Gruda. Jak wynika z danych, najgorzej sortowało centrum miasta. Prezes ZUO tłumaczył, że słaba segregacja w śródmieściu to nie wina mieszkańców. – Mamy podejrzenia, że część odpadów selektywnych wycieka z systemu, nie trafia do naszego zakładu, po prostu zagospodarowywana jest w inny sposób – wyjaśniał M. Gruda. Chodzi o firmy, które kradną lub nielegalnie odbierają śmieci – głównie papier i kartony.

 

Współczynnik osiągnięty, ale…

W ubiegłym roku miastu udało się osiągnąć wymagany współczynnik odpadów segregowanych na poziomie 20,1%. W tym roku, aby uniknąć finansowych kar, trzeba będzie uzyskać 30%. – Musi nastąpić skokowy wzrost segregacji – stwierdził prezes ZUO, sugerując, że będzie to trudne zadanie.

Miasto chce zachęcać do segregacji za pomocą promocji i edukacji. – Prawie połowa mieszkańców zbiera w sposób zmieszany – woli płacić 17 zł od osoby. Nie mamy innych możliwości zachęcania do selektywnej zbiórki odpadów oprócz edukacyjnych i odwoływania się do świadomości ekologicznej – podkreśliła Małgorzata Furmaniak, kierownik referatu ochrony środowiska. – Nie mamy żadnego wpływu na to, jeśli ktoś chce zbierać śmieci w sposób zmieszany. Chyba że opłaty zostaną podwyższone do poziomu, który nie będzie do zaakceptowania przez domowy budżet. Bardzo trudno wymagać od społeczeństwa, które wiele lat zbierało w sposób zmieszany, radykalnej zmiany przyzwyczajeń. Musi minąć trochę czasu, by ta świadomość się zwiększyła – uzupełniła kierownik referatu. – Nie ukrywamy, że osiągnięcie 30% poziomu będzie trudne, ale nie jest niemożliwe – zwróciła uwagę M. Furmaniak, dodając, że dzięki dotychczasowym działaniom udało się dojść z początkowych 8-9% do obecnych 20%.

 

Edukować i kontrolować

Miasto chce przede wszystkim stawiać na edukację ekologiczną. – Począwszy od dzieci, aby dbały w domu o to, by wyrzucić papierek do odpowiedniego pojemnika – podkreślił prezydent Wojciech Kudelski. – W sprawie promowania ekologii ZUO współpracuje z ośrodkami kultury, sportu, szkołami. To idzie w bardzo dobrym kierunku – zaznaczył W. Kudelski. I dodał: – Nikogo nie zamierzamy karać.

Mimo że główne działania mają być skierowane na edukację i promocję, nadal będą prowadzone kontrole zawartości osłon śmietnikowych i wyłapywanie zaniżanych deklaracji o liczbie osób w lokalu. – Reagujemy, kiedy ewidentnie widać, że powstaje więcej opadów, niż wynikałoby z liczby mieszkańców. Posługujemy się sprawozdaniami firm, które odbierają nieczystości. W razie odkrycia nieprawidłowości wzywamy właścicieli nieruchomości do złożenia nowej deklaracji. Takich przypadków nie jest dużo – przyznaje M. Furmaniak. – Natomiast za to, co dzieje się w zabudowie wielorodzinnej, odpowiada zarządca. Na nim spoczywa obowiązek dopilnowania, żeby osoby składały odpowiednie oświadczenia. Jeśli zwróci się do nas, możemy pomóc w uzyskiwaniu informacji dotyczących zużycia wody w danym lokalu mieszkalnym, bo na tej podstawie możemy ustalić liczbę mieszkańców, ale zarządca taką wiedzę ma, bo dokonuje rozliczeń za wodę. Jeśli ma podejrzenia, powinien we własnym zakresie ustalić faktyczny stan – zaznacza kierownik referatu ochrony środowiska.

Jednym ze sposobów motywowania mieszkańców do jeszcze większej segregacji nadal pozostanie konkurs Eko Budżet. Wśród tegorocznych propozycji znalazły się inwestycje, które pojawiły się w pierwszej edycji, m.in.: park trampolin przy amfiteatrze, plac zabaw i siłownia zewnętrzna przy ul. Jagiełły, jak i nowe: ławki dla mam karmiących, podziemne pojemniki do segregacji odpadów przy ul. Warszawskiej czy ścieżka rowerowa przy ul. Plażowej. Zasady będą podobne, zmieni się jedynie czas głosowania na projekty. Ostateczny termin wydłużono o trzy miesiące, czyli do 30 września.

HAH