90-lecie ZSE
ZSE to najstarsza placówka oświatowa w Międzyrzecu. Powstała we wrześniu 1921 r. z inicjatywy radnych jako Miejska Szkoła Handlowa Koedukacyjna, prowadzona i finansowana przez Samorząd Miejski. Potocznie nazywana była przez uczniów „handlówką” lub przez młodsze pokolenia „ekonomikiem”.
Przybyli absolwenci
Tegoroczny zjazd był już czwartym spotkaniem absolwentów. Uroczystość zgromadziła wielu byłych i obecnych pedagogów oraz dyrektorów. Spotkanie uświetnili również: syn dyrektora szkoły w latach 1942-1944 – Jerzy Kędzierski oraz syn wicedyrektora placówki w latach 1960-1970 – Andrzej Paluszkiewicz. Wśród gości znaleźli się również: Wiktor Chwedoruk, który zdawał egzamin dojrzałości w 1951 r., poseł Franciszek Jerzy Stefaniuk – absolwent z 1978 r oraz senator Józef Berger, który zdawał maturę w 1971 r. – Szkoła to nie tylko okazałe obiekty, ale przede wszystkim wychowankowie, którzy tworzą jej historię – podkreślił w swoim wystąpieniu dyrektor Michał Kiryluk.
Dyrekcji i pedagogom szkoły z okazji jubileuszu gratulowali: poseł Stanisław Żmijan, przewodniczący rady powiatu bialskiego Przemysław Litwiniuk, starosta bialski Tadeusz Łazowski i jego zastępca Jan Bajkowski, starszy wizytator Kuratorium Oświaty w Lublinie Marek Żelisko, sekretarz miasta Elżbieta Dedelis, wójt gminy Międzyrzec Podlaski Mirosław Kapłan oraz przedstawiciele zaprzyjaźnionych placówek oświatowych.
Docenieni nauczyciele
Przy okazji uroczystości dyrektor docenił starania swoich pedagogów. Nagrody otrzymali: Bożena Witkowska, Andrzej Stachnio, Katarzyna Lewicka, Leszek Jóźwik, Elżbieta Miszczak, Elżbieta Pieńko, Tomasz Marciniuk, Grzegorz Samociuk, Jolanta Zbucka oraz Piotr Matuszewski.
Oprawę artystyczną uroczystości przygotowało szkolne koło teatralne wraz ze szkolnym zespołem muzycznym pod kierunkiem Jolanty Zbuckiej, Ewy Gały i Pawła Prokopiuka, które przedstawiło spektakl pt. „Ściana”, a także miejscowy chór emerytów i rencistów.
Wiele niezapomnianych wrażeń dostarczyły uczestnikom zjazdu rozmowy z nauczycielami i przyjaciółmi ze szkolnych czasów. Szczególnie wzruszające były spotkania z emerytowanymi wychowawcami oraz wspólne uczestnictwo we Mszy św. w kościele św. Mikołaja. Zabawa na uroczystym balu trwała do białego rana.
Beata Zgorzałek