Jak minął rok?

Koniec grudnia skłania do refleksji nad upływającym czasem. Ludzie biegną pamięcią wstecz i zastanawiają się, jaki był ten miniony rok. Co przyniósł dobrego, co smutnego oraz jak bardzo w tym czasie zmieniło się nasze życie.

Ludzie, którym upływające miesiące przyniosły radość i szczęście, chcieliby, żeby ten rok nigdy się nie skończył. Ci, którzy doświadczyli bólu oraz trudności, pragną, by taki rok nigdy więcej się nie powtórzył. Wielu przyznaje, jak szybko i niepostrzeżenie minął ten czas. Często słyszmy lub sami wypowiadamy słowa: „Jak szybko minął ten okres… Nawet nie wiem, kiedy minął rok… Szybko pędzi życie”. Niektórym pewnie przypomina się wtedy refren znanej piosenki: „Upływa szybko życie, jak potok płynie czas, za rok, za dzień, za chwilę, razem nie będzie nas”. To prawda! Czasu nie można zatrzymać… W życie człowieka wpisane jest przemijanie i nic nie jesteśmy w stanie na to poradzić. Ważny jest jednak sposób, w jaki przeżywamy kolejne dni i miesiące. A chociaż nie mamy wpływu na długość naszego życia, to na pewno możemy oddziaływać na jego jakość.

Zatem – jak dobrze przeżyć rok, żeby nie mieć później poczucia straconego czasu? Ludzie często robią listę postanowień noworocznych: wyznaczają sobie dalsze i bliższe cele, które chcą osiągnąć oraz zadania do wykonania. I jak różni są ludzie, tak różne ich postanowienia. Na przykład ktoś chce rzucić palenie, inny obiecuje sobie schudnąć, jeszcze inny zdać maturę czy zmienić pracę. Ale niezależnie od wieku, wykształcenia, stanu zdrowia, sytuacji materialnej oraz roli społecznej… jedno jest pewne: kto chce dobrze przeżyć rok, ten musi postanowić sobie, że dobrze przeżyje każdy dzień! Jeśli więc zamierzasz dobrze przeżyć kolejny rok, chcesz zmienić swoje życie, osiągnąć cele, które stawiasz sobie od lat – zacznij od dziś! Nie odkładaj zmiany na bliżej nieokreśloną przyszłość. Nie jest łatwo dobrze przeżyć dzień, ale świadomość upływającego czasu bardzo w tym pomaga. To wcale nie odkrycie współczesnej psychologii! Już żyjący w I wieku n.e. rzymski filozof Seneka pisał: „Jutro, jutro i zawsze jutro, i tak trwoni się życie”. Jak widać mentalność ludzi niewiele zmieniła się przez 2 tys. lat. Niestety i dziś często bywa tak, że najważniejsze sprawy zostawiamy na jutro, na później, na ostatnią chwilę… Ale czy mamy pewność, że zdążymy?

Elżbieta Trawkowska-Bryłka