Brak nam wiary w demokrację?
Od kiedy polskie społeczeństwo może brać udział w demokratycznych wyborach?
Opinie w tej sprawie są podzielone, nie wszyscy uznają bowiem demokratyczność wyborów z 4 czerwca 1989 r. Jednak moim zdaniem powinniśmy uznać je za pierwsze wybory przeprowadzone przy ogromnym poparciu, entuzjazmie społecznym i w poczuciu wolności. Właśnie ta perspektywa jest dla mnie ważna, mimo że kontrowersje mają pewne uzasadnienie.
Były to wybory, w których wzięło udział najwięcej Polaków…
To świadczy o ogromnym poparciu i wierze w obywatelskość oraz poczucie sprawstwa społecznego, co jest przecież ogromnie ważne.
Dlaczego zatem coraz mniej osób oddawało swój głos w kolejnych wyborach? Nie chcemy korzystać z daru demokracji?
Poczucie sprawstwa i wpływu na losy kraju trochę się załamało. Wiara w to, że możemy być demokratycznym społeczeństwem, gdzie wyłoniona w wyborach władza troszczy się o ludzi, nieco podupadła. Sądzę, iż właśnie to jest główną przyczyną. Może warto więc spojrzeć na tę sytuację z perspektywy kosztów, jakie poniosły niektóre grupy społeczne, a miały wpływ na życie ludzi przez długie lata. Mam na myśli szczególnie tych, którzy zostali dotknięci bezrobociem, w szczególności tym masowym. ...
Magdalena Szewczuk