Miasto moje, a w nim…
Współczesne miasta z coraz większą starannością biorą się za modernizację przestrzeni publicznej. Tak, aby przyjemnie się w nich żyło, odpoczywało czy spacerowało w otoczeniu zabytków.
Kawa pod gołym niebem
Najprostszym sposobem na rewitalizację miast jest zmiana zwykłych ulic w deptaki. Pasaże powstają w miejscach atrakcyjnych ze względu na klimat czy urodę otoczenia. Wystarczy wspomnieć zakopiańskie Krupówki bądź sopocki Monciak. Stały się one wizytówkami miast. Do takiej funkcji aspiruje też chociażby ulica Brzeska w Białej Podlaskiej – zabudowana głównie parterowymi lub jednopiętrowymi domkami, funkcjonuje jako miejski deptak. Zamknięcie ulic dla ruchu nie wystarczy jednak, aby stała się ona deptakiem. Na ich szlakach pojawiają się bowiem sklepy, kawiarnie czy restauracje. Pod gołym niebem można napić się kawy, spróbować specjałów miejscowej kuchni i poobserwować snujący się tłum. Dzięki czemu z powstawania alei spacerowych cieszą się nie tylko mieszkańcy, ale też handlowcy. – Ludzie przestają już tak pędzić. Mają więcej wolnego czasu. Coraz częściej chcą poza domem zjeść obiad, ciastko, wypić kawę i spotkać się ze znajomymi. Umawiają się więc na mieście. Zaczynają szukać miejsc ciekawych i klimatycznych, z odpowiednim nastrojem do rozmowy. ...
Kinga Ochnio