Pejzaże i portrety
Prace tworzone przez artystę przedstawiają w dużej mierze pejzaże z Podlasia i Kazimierza, ale także z plenerów malarskich organizowanych w kraju i poza jego granicami. Twórczość Falkiewicza to także sceny rodzajowe o tematyce konnej i myśliwskiej, jak również portrety znajomych, które tworzą swoisty i subiektywny pamiętnik z życia artysty. Falkiewicz urodził się w Lublinie, a studiował w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem prof. Michała Byliny i prof. Ludwika Maciąga. Po studiach osiedlił się w Białej Podlaskiej, a w 1990 r. przeniósł się na stałe do Janowa Podlaskiego. Tutaj też stworzył autorską galerię malarską. Falkiewicz jest autorem kilkudziesięciu wystaw zbiorowych i indywidualnych w kraju i za granicą. Artysta jest pasjonatem i hodowcą koni. Twórczość Falkiewicza osadzona jest w tradycji polskiego malarstwa pejzażowego i rodzajowego. Eksponowane w Galerii na Poddaszu obrazy to głównie portrety oraz pejzaże, uwagę szczególnie przyciągają barwne koguty. W dniu otwarcia wystawy zaprezentowano film o artyście. Inną atrakcją wernisażu był występ wirtuoza gry na harmonijce ustnej Mieczysława Borkowskiego, znanego jako podlaski Janko Muzykant.
Wystawę można oglądać do 8 stycznia od 9.00 do 17.00.
3 PYTANIA
Maciej Falkiewicz
Czy po raz pierwszy prezentuje Pan swoją twórczość w Łosicach?
Tak, to moja pierwsza tu wystawa. Cieszę się, że mogę pokazać się ze swoimi obrazami w tym, tak dla mnie, urokliwym miasteczku.
Mieszkańcy Podlasia znają i cenią pańską twórczość od lat. W którym momencie życia zapragnął pan związać się ze sztuką i kto odegrał istotną rolę w kształtowaniu pańskich pasji twórczych?
Już jako dziecko wykazywałem zainteresowania i zdolności plastyczne. Utwierdzili mnie w tym i służyli pomocą nauczyciele plastyki. Również rodzice zachęcali mnie, bym poświęcił się sztuce. Wiązało się to ponadto z tradycją rodziną, ponieważ stryj był grafikiem, a rodzice pasjonatami malarstwa. W wieku młodzieńczym pochłaniałem wręcz biografie znanych malarzy. Fascynował mnie ich sposób bycia i życia. Zapragnąłem żyć podobnie.
Jaki jest Maciej Falkiewicz prywatnie, na co dzień?
Taki, jakiego odbierają mnie inni. Krytycznie oceniam rzeczywistość. Z pewnością jestem osobą kontrowersyjną, ale nie staram się o nieposzlakowaną opinię za wszelką cenę. Nie lubię żyć na pokaz, irytuje mnie sztuczność. Dlatego wszystko, co robię, robię przede wszystkich dla siebie. Mam jednak przyjaciół, którzy mnie akceptują i rozumieją.
Tadeusz Nieścioruk