Porządek mają we krwi

Czasem, by uniknąć wypadku, wystarczy błaha rzecz - porządek w gospodarstwie. Wbrew obiegowym opiniom nie wymaga to zbyt wielu pieniędzy. Wystarczą chęci.

Z analiz przyczyn i okoliczności wypadków rolniczych prowadzonych przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wynika, że do tragedii zwykle dochodzi wskutek lekkomyślności lub niewłaściwej organizacji pracy. Natomiast miejscem, gdzie nieszczęścia zdarzają się najczęściej jest własne podwórko. Zły stan nawierzchni i ciągów komunikacyjnych był na Mazowszu w 2011 r. przyczyną aż 567 wypadków, a z powodu nieodpowiednich przejść i dojść w obrębie gospodarstwa i pomieszczeń gospodarczych ucierpiało 128 osób. Dane Placówki Terenowej KRUS w Siedlcach pokazują, że pod tym względem nasz region nie różni się od pozostałej części województwa. Od 1 stycznia do 30 czerwca 2012 r. inspektorzy otrzymali od rolników z powiatów węgrowskiego, sokołowskiego, mińskiego, garwolińskiego, siedleckiego i łosickiego 427 zgłoszeń o nieszczęśliwych wypadkach, z czego do 96 doszło w budynkach gospodarskich i inwentarskich, a aż do 179 na podwórkach i w obejściu.

– Są takie gospodarstwa, na teren których po prostu boję się wchodzić – mówi pani Joanna, przedstawicielka towarzystwa sprzedającego ubezpieczenia w rolnictwie. – I nie chodzi o psy, ale o bałagan. Bo łatwo się tam przewrócić np. o rowki odprowadzające wodę, głębokie koleiny, dziury albo narzędzia pozostawione gdzie popadnie – dodaje.

Dramaty na własnym podwórku

Kierownik samodzielnego referatu prewencji, rehabilitacji i orzecznictwa lekarskiego PT KRUS w Siedlcach Marek Zając przyznaje, że bałagan w gospodarstwach jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków. – Najwięcej zgłoszeń dotyczy upadków, a o to nietrudno zwłaszcza na fatalnej nawierzchni podwórka. Do nieszczęśliwych zdarzeń dochodzi też wskutek niewłaściwego rozmieszczenia i składowania przedmiotów pracy, nieprawidłowego sposobu wchodzenia i schodzenia z maszyn rolniczych, niestosowania drabin i podestów przy pracy na wysokości oraz niewłaściwego uchwycenia lub trzymania narzędzi – wylicza inspektor, dodając, że spora liczba wypadków spowodowana jest też nieprzestrzeganiem zasad bhp podczas obsługi maszyn, m.in. ...

Jolanta Krasnowska