Chcą blokować

Ostatniego dnia października minął termin wydania przez wójta gminy Sarnaki decyzji środowiskowej, która może otworzyć drogę warszawskiej spółce Bione do uzyskania pozwolenia na budowę biogazowni w Klepaczewie.

Sprawa biogazowni w gminie Sarnaki wywołała protest mieszkańców. W akcję włączyły się również osoby korzystające z wypoczynku na terenach nadbużańskich, m.in. aktor Jerzy Zelnik. Najwięcej kontrowersji budzi fakt, że biogazownia, zostanie usytuowana w pobliżu miejscowości wypoczynkowych. Pojawił się również zarzut, odpierany przez władze gminy, że inwestycja będzie zrealizowana na terenie parku krajobrazowego Podlaski Przełom Bugu.

W protest zaangażowany jest Grzegorz Arasymowicz, prezes stowarzyszenia Nasz Przełom Bugu, który informuje, że grupa przeciwników tego przedsięwzięcia jest aktywna i bardzo zdeterminowana. Przejawem tego może być zablokowanie drogi krajowej nr 19.

– 30 września wysłałem do komendanta powiatowego policji w Łosicach prośbę o tzw. happening pokojowy. Na skrzyżowaniu DK nr 19 przy rynku w Sarnakach przejście dla pieszych będzie blokowane przez protestujących z transparentami, wzywającymi do tego, aby nie było tej biogazowni. Komendant odpowiedział, że postępowanie dotyczące zgromadzeń należy do zadań zleconych organów gminy. Dlatego wystosuję drugi wniosek do wójta oraz wojewody o wydanie takiego pozwolenia. Ze względu na procedurę pokojowy happening odbędzie się dwa tygodnie później niż planowano, prawdopodobnie 23 listopada – informuje G. Arasymowicz.

Przeciwnicy powstania biogazowni spodziewają się, że termin wydania decyzji środowiskowej zostanie ponownie przesunięty.

Wójt gminy Sarnaki Andrzej Lipka ma obawy dotyczące happeningu. 22 października, podczas debaty społecznej o bezpieczeństwie w Łosicach, zaapelował do wojewody Jacka Kozłowskiego o pomoc w tej sprawie. Włodarz martwi się, że podczas czterogodzinnej blokady kierowcy będą korzystać z objazdów, co wpłynie na znaczne pogorszenie stanu dróg powiatowych i gminnych.

DK