Opinie
Źródło: JAG
Źródło: JAG

Celem jest pomoc kobietom

Rakiem nie można zarazić się przez podanie ręki. Pamiętajmy, że nowotwory nie omijają także ludzi młodych. Musimy być bardziej wyrozumiali dla tych, którzy są chorzy - apelują amazonki.

Zapytana o drogę, jaka przywiodła ją do „Amazonek Siedleckich”, Jolanta Kondraciuk, wiceprezes stowarzyszenia, przywołuje w pamięci pobyt na oddziale warszawskiego szpitala. Panie odwiedzające pacjentki po mastektomii udzielały informacji o grupach wsparcia działających w różnych regionach kraju. – Przykład kobiet, które od dnia operacji żyją 15 czy 20 lat, dawał nadzieję – nie ukrywa moja rozmówczyni.

Pani Jola w szeregach organizacji działa od ponad dwóch lat.

Reagując natychmiast

Siedlecki oddział stowarzyszenia skupia około 20 członkiń – mieszkanek tak miasta, jak i okolic. – W ciągu ostatniego półrocza dołączyło do nas sześć kolejnych pań – zdradza J. Kondraciuk, dodając, iż źródłem wiedzy o stowarzyszeniu są m.in. artykuły prasowe. Informacje o oferowanej formie wsparcia roznoszą się też pocztą pantoflową. – Wiele kobiet dzwoni, prosząc o pomoc. Nie chcą być jednak w stowarzyszeniu, gdyż nie czują się jeszcze na siłach, by rozmawiać o swojej chorobie. ...

WA

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł