Rozmowy
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Wygramy walkę o pamięć i o Polskę

Jak Pan odbiera aktualny szkolny program historii?

To jest właściwie program-hańba polskiej edukacji. Zresztą mam wrażenie, że większość programów nauczania w III Rzeczpospolitej urągało wszystkiemu - i historii, i pamięci, i tradycji. Polska młodzież powinna się uczyć przede wszystkim polskiej historii, szczególnie tej współczesnej. Musimy zacząć od Solidarności, od żołnierzy wyklętych/niezłomnych. Historia nieprzypadkowo jest nazywana nauczycielką życia. Ona pozwala nam się odnaleźć we współczesnym świecie. Jeżeli nie poznamy dziejów współczesnej Polski, tej po 44 roku, to nie zrozumiemy zupełnie naszej dzisiejszej sytuacji, nie zrozumiemy, dlaczego Polska jest tak ułomnym krajem, skąd tu się wzięli i dlaczego rządzą ludzie niegodni.

Jeżeli nie uczymy w szkołach o pokoleniu Armii Krajowej czy o pokoleniu żołnierzy wyklętych/niezłomnych, to nie możemy młodzieży przedstawić tego współczesnego wzorca, najbliższego nam czasowo, do którego należy się odnieść. Młodzi ludzie wychodzą dzisiaj na ulice z transparentami: „Inka”, „Łupaszka”, „Zapora”, ale oni nie nauczyli się tego w szkole.

Powoli chyba jednak przywraca się pamięć takich ludzi jak Pilecki, Fieldorf, Pański ojciec.

Owszem, ale to się dzieje niezależnie od szkoły, mimo szkoły. Ja coraz częściej jestem zapraszany do szkół, spotykam się z uczniami na dodatkowych lekcjach. Powrót naszych współczesnych, narodowych bohaterów do zbiorowej świadomości Polaków to jest strasznie mozolny proces. Proszę zobaczyć, jak długo trwało przywracanie pamięci o rotmistrzu Witoldzie Pileckim czy generale Emilu Fieldorfie. Jeszcze na początku lat 90 większość Polaków nie wiedziała, co to są za ludzie. Do dziś mam wrażenie, że jakby zrobić badanie opinii publicznej dotyczące znajomości generałów, to okazałoby się, że większość Polaków kojarzy Jaruzelskiego – niekoniecznie polskiego generała, ja bym powiedział: generała sowieckiego, generała, który szkodził Polsce. A polskiego z krwi i kości generała Fieldorfa, który walczył za ojczyznę, większość nie kojarzy. I to jest poważny problem. ...

Anna Wolańska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł