Nauka przez zabawę
- Jakieś 26 lat temu moja córka Justynka, ta sama, której głos słychać na naszych płytach dla dzieci, zadała mi krępujące pytanie: „tato, dlaczego piszesz piosenki dla wszystkich, a dla mnie jeszcze nie napisałeś?” - wspomina. - To był mocny i celny strzał, który dzielnie wziąłem na klatę, i już po roku powstała pierwsza płyta dla dzieci „Mleczne Oceany”, gdzie owo dziecko zaśpiewało jedną piosenkę pt. „Pirat”. Był to jej debiut w wieku pięciu lat - dodaje z dumą. Jednak to dopiero początek historii. Płyta opowiadała o morskich przygodach, wyprawach, piratach - takie szanty dla dzieci. - Minęło ponad 20 lat, a Justyna nadal śpiewa na naszych płytach oraz jest… nawigatorem na statkach handlowych i pływa po wszystkich oceanach świata - śmieje się J. Kobyliński.
I dodaje: – Niech mi nikt nie mówi, że małe, niby niewiele znaczące wydarzenie z dzieciństwa nie ma przełożenia na dorosłe, życiowe wybory. Reasumując: uważajcie rodzice, o czym „śpiewacie” swoim dzieciom, bo to wszystko zostaje głęboko w podświadomości.
Z przesłaniem
Dziś grupę tworzą: Jerzy Kobyliński (prowadzenie, śpiew, gitara), Daniel Narożnik (śpiew, gitara, janczary), Rafał Czapliński (śpiew, gitara, harmonijka ustna), Paweł Sulej (akordeon) oraz Łukasz Potera (obój i fortepian). Co robią na co dzień? Piszą muzykę i teksty do swoich płyt oraz przedstawień. Koncertują po całej Polsce i opowiadają kolejnym pokoleniom o przygodach sympatycznego Kubusia. Każdy spektakl to konkretna opowieść z pouczającym i często zaskakującym zakończeniem.
O tym, że doskonale zdają sobie sprawę, iż edukacja muzyczna najmłodszych powinna być integralną częścią kształcenia, niech świadczy fakt, że w roku szkolnym 2014/2015 ich piosenka „Nie ma jak dom” znalazła się w „Elementarzu XXI w. ...
JAG