Wypełnił Boże powołanie
Ks. M. Domański zmarł 2 kwietnia. Przeżył 81 lat, z czego 58 w kapłaństwie. Uroczystości pogrzebowe rozpoczęła o 11.00 Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy. W homilii biskup przypomniał, że w okresie Wielkiego Postu w sposób szczególny wpatrujemy się w Jezusa, który przyjmuje i wypełnia wolę Ojca, aby przez to dokonało się zbawienie człowieka. Człowiek może uczestniczyć w tajemnicy zwycięstwa Jezusa nad grzechem i śmiercią dzięki sakramentowi chrztu. - Dla człowieka ochrzczonego i wierzącego zarówno życie, jak i śmierć są złączone z Jezusem, a przez Niego z Ojcem Niebieskim. Człowiek ochrzczony realizuje w swoim życiu wolę Ojca, co nazywamy realizacją powołania - mówił bp K. Gurda, nawiązując do posługi śp. ks. M. Domańskiego. - W dniu pogrzebu pragniemy Bogu podziękować za jego życie i za to, że realizował powołanie do kapłaństwa.
Ten dar M. Domański przyjął, stając się narzędziem w ręku swego Mistrza i Pana Jezusa Chrystusa. Jezusowi najpierw w sakramencie chrztu, a potem w sakramencie kapłaństwa oddał swoje życie. Uczynił podobnie jak Jezus i na Jego wzór. Nie da się inaczej realizować Bożego powołania. Jezus wyraźnie powiedział, że przyszedł pełnić nie własną wolę, ale wolę Ojca. Ksiądz również, jeśli chce wypełnić powołanie Boga, nie może realizować kapłaństwa według własnej woli, ale wobec woli, pragnień, planów, jakie ma wobec niego Bóg. To tajemnica kapłańskiego życia, jego prawdziwych sukcesów i porażek – zaznaczył biskup.
Radość i trud
– Z wdzięcznością wobec Boga patrzymy dzisiaj na kapłańskie życie ks. Michała. W tej posłudze przeżył 58 lat – mówił bp K. Gurda, charakteryzując je pokrótce. – Pozostawił po sobie trud pracy katechetycznej, homiletycznej i pasterskiej. Był w niej trud i radość z realizacji kapłańskiego powołania. Był też zapewne trud, który radości nie przyniósł. W posłudze kapłańskiej dzieje się tak wówczas, gdy ksiądz widzi, że jego słowo nie dociera do wiernych, gdy rezygnują z trwania w Bożej łasce, gdy oddalają się od Kościoła i od Chrystusa. To największe kapłańskie porażki okupione cierpieniem, ale właśnie wtedy jedność z Chrystusem, który swe życie oddał za zbawienie człowieka i świata, staje się mocna i widoczna. I to jest istota kapłańskiego życia – podkreślił bp Gurda. Dodał, że ostanie latach życia ks. Domańskiego były naznaczone cierpieniem choroby.
Po Eucharystii ciało zmarłego kapłana zostało przewiezione i pochowane na cmentarzu w rodzinnej parafii w Ulanie.
Ks. prałat Michał Domański (1939-2020)
Urodził się 19 marca 1939 r. w miejscowości Stok w parafii Ulan. Był najstarszym synem spośród pięciorga dzieci Hieronima i Wandy Domańskich, rolników.
Szkołę podstawową ukończył w 1952 r. w Ulanie. Naukę kontynuował w Małym Seminarium Duchownym w Siedlcach, tzw. Biskupiaku (1952-1956). Był to czas komunizmu wojującego z Kościołem, skutkiem czego była m.in. likwidacja szkolnictwa katolickiego. Maturę formalnie otrzymał w 1959 r. w Państwowym Liceum Korespondencyjnym w Siedlcach, jednak już w 1956 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego. Święcenia kapłańskie przyjął 22 września 1962 r. z rąk bp. Ignacego Świrskiego.
Pracował jako wikariusz w parafiach Łochów (1962-1963) i Jeżyska (1963-1964). 30 kwietnia 1964 r. został mianowany wikariuszem zarządcą parafii Jeżyska, a od 21sierpnia 1968 r. administratorem tej parafii. 20 maja 1977 r. został mianowany proboszczem parafii Łochów. Od 1 października 1983 r. był dziekanem dekanatu węgrowskiego. 25 sierpnia 1987 r. został mianowany proboszczem parafii św. Mikołaja w Miedzyrzecu Podlaskim, a po kilku latach – dziekanem międzyrzeckim.
W każdej parafii dał się poznać jako dobry i sprawny administrator, szczególnie w zakresie spraw organizacyjnych i budowlanych. W Jeżyskach dokończył budowę kościoła i wyposażył go. W Łochowie również dokończył budowę kościoła. W Międzyrzecu przeprowadził prace remontowo-budowlane kościoła i plebanii, a także wybudował kaplice mszalne w Jelnicy i Przychodach.
Doceniając ofiarną posługę duszpasterską ks. M. Domańskiego, bp Jan Mazur 24 października 1986 r. mianował go kanonikiem honorowym Kapituły Kolegiackiej Janowskiej, a 24 maja 1993 r. – kanonikiem gremialnym. Na prośbę bp. Jana Wiktora Nowaka Jan Paweł II swoim brewe z 5 maja 1999 r. obdarzył ks. M. Domańskiego godnością kapelana honorowego Jego Świątobliwości. Na prośbę bp. Zbigniewa Kiernikowskiego Benedykt XVI brewe z 9 lipca 2011 r. nadał godność prałata honorowego.
Z dn. 30 czerwca 2007 r. ks. M. Domański przeszedł na emeryturę i zamieszkał przy parafii św. Mikołaja. Tutaj przeżywał swój złoty jubileusz kapłaństwa. W miarę sił pomagał nadal w posłudze kapłańskiej. Zmarł 2 kwietnia. Przeżył 81 lat, w tym prawie 58 lat w kapłaństwie. Niech Pan obdarzy zmarłego radością życia wiecznego. Requiescat in pace.
Opr. ks. Bernard Błoński
LI