Dla potrzebujących

W Dęblinie powstała druga jadłodzielnia połączona z częścią na oddawaną odzież.

– Bóg nakazuje nam dzielić się z innymi, więc postanowiliśmy postąpić zgodnie z Jego słowem – mówi Renata Grążka, pomysłodawczyni akcji.

Trójka społeczników z osiedla „Wiślana”: R. Grążka, Ewelina Kopeć i Grzegorz Janaszek postanowiła jeszcze przed świętami wspomóc uboższych mieszkańców miasta. – To największe osiedle w Dęblinie. Zauważyliśmy, że coraz więcej ludzi z naszej okolicy ma problemy materialne. Uznaliśmy, że potrzebna jest tu jadłodzielnia. Myśleliśmy o niej od dawna, ale zmobilizowały nas do tego święta Bożego Narodzenia – wyjaśnia R. Grążka. Metalowa wiata z lodówką i wieszakami stanęła 21 grudnia w centrum osiedla, na tyłach sklepu „Lewiatan”.

Jak przyznają organizatorzy, stworzenie jadło- i ubraniodzielni było efektem zespołowej pracy mieszkańców i przedsiębiorców, przy zgodzie zarządu spółdzielni mieszkaniowej.

Więcej w bieżącym wydaniu ECHA.

Tomasz Kępka