Złóż podpis w ważnej sprawie
Będą one zbierane do połowy grudnia, gdyż 23 grudnia mija termin na złożenie w Sejmie minimum 100 tysięcy podpisów. Jak przekonują przedstawiciele komitetu obywatelskiego, wspieranie tej inicjatywy to najlepszy prezent dla polskich dzieci i nastolatków, jaki mogą dostać pod choinkę.
Debata nad potrzebą blokowania dzieciom i młodzieży dostępu do pornografii w Internecie trwa w Wielkiej Brytanii od wielu lat. Brytyjczycy chcieli dać światu przykład i jako pierwsi wprowadzić prawdziwą weryfikację wieku na stronach z takimi treściami. Nie udało się, ponieważ ustawa o gospodarce cyfrowej z 2017 r., która m.in. miała taką weryfikację narzucić serwisom pornograficznym, nigdy nie została w tym zakresie zastosowana. W międzyczasie tematem zajęły się inne kraje.
Jednakże od stycznia w całym Zjednoczonym Królestwie wchodzą w życie nowe wymogi dla serwisów pornograficznych dostępnych na terenie tego kraju – teraz na mocy nowej ustawy o bezpieczeństwie online (Online Safety Act) z 2023 r. Czy i tym razem lobby pornograficzne okaże się silniejsze od woli brytyjskiego ustawodawcy? Wydaje się na szczęście, że nie.
W Polsce też były zapowiedzi zmiany prawa na lepsze, które z niewiadomych powodów spełzły na niczym. O powodach takiego stanu rzeczy mówi dziś otwarcie ówczesna minister rodziny i polityki społecznej w rządzie premiera Morawieckiego. Marlena Maląg przyznała, że „niestety wpływy różnych środowisk spowodowały, że ustawa ta została zablokowana”.
karty do zbiórki podpisów dostępne na stronie StopNarkotykowiPornografii.pl.
Im więcej podpisów, tym większy będzie nacisk na polskich polityków, aby tym razem nie ulegli „wpływom różnych środowisk”, o których mówi minister Maląg. Badania opinii publicznej pokazują bowiem, że aż 90% polskich obywateli podpisuje się pod postulatem zablokowania dzieciom dostępu do wszelkiej pornografii online. Czas zatem działać!