Kiedy myślę: ojczyzna…
Św. Jan Paweł II dołączył do tego jeszcze inne słowo: „matka”, wskazując jednocześnie, iż tak jak w przypadku obowiązku czci rodziców zapisanego w czwartym przykazaniu Dekalogu, analogiczny szacunek należy się także ojczyźnie. Jak kształtowało się pojęcie ojczyzny i pozostające z nim w ścisłej zależności pojęcie patriotyzmu? Łukasz Górnicki w „Dworzaninie polskim” (XVI w.) pisał, iż ojczyzną jest „to, co gruntu komu ojciec zostawił”.
W definicji zatem bardzo mocno został wyeksponowany element dziedziczenia. W pierwszym nowoczesnym słowniku języka polskiego opracowanym przez Samuela Bogumiła Lindego na początku XIX w., w tomie trzecim wydanym w 1809 r., hasło „ojczyzna” zostało zawarte pomiędzy słowami „ojarzmić” i „ojuczyć” – oba wskazują na ciężar, jarzmo trudnego obowiązku. Jest to o tyle ważne, że dziś wielu chciałoby owo jarzmo zrzucić, zdeprecjonować, o czym wspomnę poniżej. W tym samym słowniku Linde tłumaczy, czym jest patriotyzm: patriota to „gorliwy o dobro ojczyzny obywatel, przy ojczyźnie jakoby przy swojej własności obstawający”.
W poszukiwaniu dobra ojczyzny
W innym słowniku języka polskiego, tym razem wileńskim, z 1861 r. znajdziemy dwa znaczenia pojęcia „ojczyzna”: „Ojczyzna, jeden kraj, ziemia, na której się kto urodził, razem wzięty z rodziną, sąsiadami, całym narodem, zwyczajami, prawami, obyczajami”. Autor podaje też drugie znaczenie – to miejsce przyszłego życia na drugim świecie; niebo jest ojczyzną naszą (cyt. ten i wykorzystane poniżej za: Andrzej Nowak, „Patriotyzm i zdrada. ...
Paweł Siedlanowski