Na żądanie radnych prezydent Siedlec Andrzej Sitnik zapowiedział
przeprowadzenie kontroli w Agencji Rozwoju Miasta Siedlce i
udostępnienie jej wyników.
Aktualności
Teraźniejszość jest niepewna, przyszłość nieznana. Nie wiemy,
kiedy odosobnienie się skończy i będziemy mogli uściskać swoich
bliskich. Kiedy wreszcie wrócimy do normalnego życia... I co w nas
się zmieni?
„Musimy ściśle przestrzegać zasad dystansu społecznego. To jest jedna i podstawowa zasada, która pozwoli nam zwalczyć tę chorobę” - takie komunikaty słyszymy od kilku tygodni. Jak się okazuje, na tle innych społeczeństw jesteśmy bardzo zdyscyplinowani i podporządkowujemy się zaleceniom. Nie znaczy to jednak, że przymus pozostawania w domach i unikanie ludzi nie odbijają się na naszym samopoczuciu. A już na pewno wpływają na postrzeganie nas samych i otaczającego świata.Czas kwarantanny zmuszającej nas do przebywania ze sobą 24 godziny na dobę to sprawdzian dla małżeństw i rodzin. Wielkie wyzwanie, ale i ogromna szansa choćby na to, żeby lepiej się poznać. - Wykorzystujemy ten czas najlepiej, jak to możliwe. Pracujmy zdalnie, nabywamy nowe umiejętności, korzystamy z licznych ofert kulturalnych online. Czytamy książki, które ciągle odkładaliśmy, oglądamy filmy - wyliczają Karolina i Robert, małżeństwo z dwuletnim stażem.
„Musimy ściśle przestrzegać zasad dystansu społecznego. To jest jedna i podstawowa zasada, która pozwoli nam zwalczyć tę chorobę” - takie komunikaty słyszymy od kilku tygodni. Jak się okazuje, na tle innych społeczeństw jesteśmy bardzo zdyscyplinowani i podporządkowujemy się zaleceniom. Nie znaczy to jednak, że przymus pozostawania w domach i unikanie ludzi nie odbijają się na naszym samopoczuciu. A już na pewno wpływają na postrzeganie nas samych i otaczającego świata.Czas kwarantanny zmuszającej nas do przebywania ze sobą 24 godziny na dobę to sprawdzian dla małżeństw i rodzin. Wielkie wyzwanie, ale i ogromna szansa choćby na to, żeby lepiej się poznać. - Wykorzystujemy ten czas najlepiej, jak to możliwe. Pracujmy zdalnie, nabywamy nowe umiejętności, korzystamy z licznych ofert kulturalnych online. Czytamy książki, które ciągle odkładaliśmy, oglądamy filmy - wyliczają Karolina i Robert, małżeństwo z dwuletnim stażem.
Siedleccy radni odrzucili projekt uchwały dotyczący odmowy
budowy osiedla mieszkaniowego przy ul. Geodetów.
W lutym właściciel terenu, lokalny deweloper, zwrócił się do magistratu o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej polegającej na budowie dziesięciu bloków pięciokondygnacyjnych. Procedura miała odbyć na podstawie tzw. specustawy mieszkaniowej, która pozwala działać inwestorom z pominięciem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. W tym przypadku chodzi o plan dla rejonu południowej dzielnicy przemysłowej, który na terenie osiedla przewiduje działalność produkcyjno-usługową. Magistrat w przygotowanym projekcie uchwały rekomendował radzie miasta odrzucenie pomysłu budowy osiedla przy ul. Geodetów. W uzasadnieniu wskazano, że w mieście jest jeszcze dużo terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, a tych pod przemysł - cztery razy mniej. „Należy także stwierdzić, że w studium miasta Siedlce nie wskazano innego obszaru oprócz dzielnic przemysłowych dla lokalizacji inwestycji uciążliwych dla środowiska.
W lutym właściciel terenu, lokalny deweloper, zwrócił się do magistratu o ustalenie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej polegającej na budowie dziesięciu bloków pięciokondygnacyjnych. Procedura miała odbyć na podstawie tzw. specustawy mieszkaniowej, która pozwala działać inwestorom z pominięciem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. W tym przypadku chodzi o plan dla rejonu południowej dzielnicy przemysłowej, który na terenie osiedla przewiduje działalność produkcyjno-usługową. Magistrat w przygotowanym projekcie uchwały rekomendował radzie miasta odrzucenie pomysłu budowy osiedla przy ul. Geodetów. W uzasadnieniu wskazano, że w mieście jest jeszcze dużo terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, a tych pod przemysł - cztery razy mniej. „Należy także stwierdzić, że w studium miasta Siedlce nie wskazano innego obszaru oprócz dzielnic przemysłowych dla lokalizacji inwestycji uciążliwych dla środowiska.
Wirtualne zwiedzanie wystaw, oglądanie eksponatów czy zgłębianie
lokalnej historii online - tak wyglądają teraz propozycje placówek
muzealnych.
Decyzją rządu od 12 marca instytucje kultury w Polsce zostały zamknięte dla odwiedzających z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Nie oznacza to jednak, że muzea zawiesiły swoją działalność. Przeniosły się do sieci, gdzie prezentują posiadane eksponaty. Na wirtualne lekcje historii zaprasza Muzeum Regionalne w Siedlcach. - Staramy się codziennie zamieszczać przynajmniej jeden post na fanpage’u muzeum na FB dotyczący naszych ciekawych zbiorów. Pracownicy z poszczególnych działów pracują zdalnie w domu, przygotowując materiały, które udostępniamy. W ten sposób kontaktujemy się z naszymi odbiorcami - mówi Krzysztof Cabaj, specjalista ds. promocji w Muzeum Regionalnym. Na swoim profilu placówka prezentuje m.in. jeden z najcenniejszych eksponatów z działu historyczno-archeologicznego, jakim jest Conspicuous Gallantry Medal (medal za wykazaną dzielność). Należy on do najważniejszych brytyjskich odznaczeń wojskowych. Początkowo był przeznaczony dla marynarki wojennej.
Decyzją rządu od 12 marca instytucje kultury w Polsce zostały zamknięte dla odwiedzających z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Nie oznacza to jednak, że muzea zawiesiły swoją działalność. Przeniosły się do sieci, gdzie prezentują posiadane eksponaty. Na wirtualne lekcje historii zaprasza Muzeum Regionalne w Siedlcach. - Staramy się codziennie zamieszczać przynajmniej jeden post na fanpage’u muzeum na FB dotyczący naszych ciekawych zbiorów. Pracownicy z poszczególnych działów pracują zdalnie w domu, przygotowując materiały, które udostępniamy. W ten sposób kontaktujemy się z naszymi odbiorcami - mówi Krzysztof Cabaj, specjalista ds. promocji w Muzeum Regionalnym. Na swoim profilu placówka prezentuje m.in. jeden z najcenniejszych eksponatów z działu historyczno-archeologicznego, jakim jest Conspicuous Gallantry Medal (medal za wykazaną dzielność). Należy on do najważniejszych brytyjskich odznaczeń wojskowych. Początkowo był przeznaczony dla marynarki wojennej.
Rozmowa z Robertem Chojeckim, wiceprzewodniczącym siedleckiej
rady miasta.
Każdy ruch, który minimalizuje zagrożenie życia i zdrowia mieszkańców, jest dobry. Żałuję jedynie, iż decyzję o dystrybuowaniu maseczek ochronnych podjęto za późno, bo 27 kwietnia, czyli 11 dni po wprowadzeniu obowiązku zasłaniania twarzy. Jak już wspominałem, z inicjatywy prezydium rady miasta, wspólnie z radnym Maciejem Nowakiem przeznaczyliśmy własne diety na zakup maseczek, rozdając je prawie tydzień przed obowiązkiem zasłaniania twarzy. Oczekuję od pana prezydenta kreatywnych działań w walce z epidemią. Jednak odnoszę wrażenie, że decyzje magistratu to tylko adaptacja i wdrażanie rządowych ruchów i obostrzeń. Ze zdumieniem przeczytałem informację prezydenta, że nie ma konieczności dofinansowania szpitala miejskiego. Kategorycznie się z tym nie zgadzam i wnioskuję o dofinansowanie SP ZOZ w Siedlcach oraz przeanalizowanie połączeń komunikacyjnych MPK. Oczekuję monitorowania stabilności dostarczania wody, ciepła i odbioru odpadów komunalnych. Należy również zabezpieczyć organizację pracy placówek oświatowych, przedszkoli i żłobków, a także zadbać o pensjonariuszy DPS.
Każdy ruch, który minimalizuje zagrożenie życia i zdrowia mieszkańców, jest dobry. Żałuję jedynie, iż decyzję o dystrybuowaniu maseczek ochronnych podjęto za późno, bo 27 kwietnia, czyli 11 dni po wprowadzeniu obowiązku zasłaniania twarzy. Jak już wspominałem, z inicjatywy prezydium rady miasta, wspólnie z radnym Maciejem Nowakiem przeznaczyliśmy własne diety na zakup maseczek, rozdając je prawie tydzień przed obowiązkiem zasłaniania twarzy. Oczekuję od pana prezydenta kreatywnych działań w walce z epidemią. Jednak odnoszę wrażenie, że decyzje magistratu to tylko adaptacja i wdrażanie rządowych ruchów i obostrzeń. Ze zdumieniem przeczytałem informację prezydenta, że nie ma konieczności dofinansowania szpitala miejskiego. Kategorycznie się z tym nie zgadzam i wnioskuję o dofinansowanie SP ZOZ w Siedlcach oraz przeanalizowanie połączeń komunikacyjnych MPK. Oczekuję monitorowania stabilności dostarczania wody, ciepła i odbioru odpadów komunalnych. Należy również zabezpieczyć organizację pracy placówek oświatowych, przedszkoli i żłobków, a także zadbać o pensjonariuszy DPS.
Z jednej strony gesty ogromnego wsparcia i chęć pomocy osobom
chorym lub na kwarantannie. Z drugiej: nienawistne komentarze,
ostracyzm i pretensje - z takimi reakcjami spotykają się osoby z
koronawirusem lub podejrzane o to, że mogą być zakażone, a także
niosące pomoc służby medyczne.
Fala hejtu dotknęła tych, którzy są na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem, czyli lekarzy, pielęgniarki czy ratowników medycznych. Każdy wyjazd do wezwania może okazać się dla nich zagrożeniem. Nie mają żadnej pewności, że nie zetkną się z osobą zakażoną. Towarzyszy im strach o siebie, rodzinę, kolegów z zespołu. Niestety, coraz częściej większym niebezpieczeństwem od koronawirusa jest dla nich wrogość otoczenia… - Ludzie wzywają karetkę, a kiedy przyjeżdżamy, nie chcą mieć z nami kontaktu. Bywają agresywni - przyznaje ratownik medyczny na internetowym forum. I relacjonuje jedną z sytuacji: - Odwoziliśmy karetką do domu starszego pana, który miał zabieg w szpitalu. Zatrzymaliśmy się przed domem. Odprowadziłem tego pana pod drzwi. Otworzyła kobieta. Byłem w kombinezonie ochronnym. Krzyknęła do mnie: „Ty nie podchodź!”. Wzięła mężczyznę pod rękę, zatrzasnęła mi drzwi przed nosem, bez podziękowania, bez pożegnania.
Fala hejtu dotknęła tych, którzy są na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem, czyli lekarzy, pielęgniarki czy ratowników medycznych. Każdy wyjazd do wezwania może okazać się dla nich zagrożeniem. Nie mają żadnej pewności, że nie zetkną się z osobą zakażoną. Towarzyszy im strach o siebie, rodzinę, kolegów z zespołu. Niestety, coraz częściej większym niebezpieczeństwem od koronawirusa jest dla nich wrogość otoczenia… - Ludzie wzywają karetkę, a kiedy przyjeżdżamy, nie chcą mieć z nami kontaktu. Bywają agresywni - przyznaje ratownik medyczny na internetowym forum. I relacjonuje jedną z sytuacji: - Odwoziliśmy karetką do domu starszego pana, który miał zabieg w szpitalu. Zatrzymaliśmy się przed domem. Odprowadziłem tego pana pod drzwi. Otworzyła kobieta. Byłem w kombinezonie ochronnym. Krzyknęła do mnie: „Ty nie podchodź!”. Wzięła mężczyznę pod rękę, zatrzasnęła mi drzwi przed nosem, bez podziękowania, bez pożegnania.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na
budowę kolejnego etapu autostrady A2 z Mińska Mazowieckiego do
Siedlec.
Chodzi o odcinek pomiędzy węzłami Gręzów (zlokalizowanym w gminie Grębków) i Siedlce Zachód (Swoboda) w gminie Siedlce. - Kolejny odcinek autostrady A2 wchodzi w fazę realizacji. To dobra wiadomość dla mieszkańców Siedlec. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy poruszają się po Polsce w osi wschód-zachód - powiedział 7 kwietnia Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. - W bieżącym Programie Budowy Dróg Krajowych zbudujemy autostradę A2 do Białej Podlaskiej. Inwestycje publiczne, inwestycje w infrastrukturę są kołem zamachowym gospodarki. Dlatego jesteśmy zdeterminowani, aby prowadzić je sprawnie i zgodnie z harmonogramami - dodał minister. Wykonawcą inwestycji jest firma Polaqua.
Chodzi o odcinek pomiędzy węzłami Gręzów (zlokalizowanym w gminie Grębków) i Siedlce Zachód (Swoboda) w gminie Siedlce. - Kolejny odcinek autostrady A2 wchodzi w fazę realizacji. To dobra wiadomość dla mieszkańców Siedlec. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy poruszają się po Polsce w osi wschód-zachód - powiedział 7 kwietnia Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. - W bieżącym Programie Budowy Dróg Krajowych zbudujemy autostradę A2 do Białej Podlaskiej. Inwestycje publiczne, inwestycje w infrastrukturę są kołem zamachowym gospodarki. Dlatego jesteśmy zdeterminowani, aby prowadzić je sprawnie i zgodnie z harmonogramami - dodał minister. Wykonawcą inwestycji jest firma Polaqua.
Powiatowy Urząd Pracy i Zakład Ubezpieczeń Społecznych w
Siedlcach rozpoczęły wdrażanie rozwiązań zawartych w przygotowanej
przez rząd specustawie zwanej tarczą antykryzysową.
Celem specustawy jest wsparcie firm, pracowników oraz samozatrudnionych, aby w jak najmniejszym stopniu odczuli skutki kryzysu w związku z epidemią koronawirusa. PUP rozpoczął 2 kwietnia zbieranie wniosków na niskoprocentowe pożyczki dla mikroprzedsiębiorców, czyli tych, którzy zatrudniają nie więcej niż dziewięciu pracowników. Wysokość pożyczki to 5 tys. zł. Może ona zostać umorzona po trzech miesiącach, jeśli dany przedsiębiorca utrzyma w tym czasie stan zatrudnienia z końca lutego. - Pierwszego dnia wpłynęło do nas 26 wniosków - mówi Ewa Marchel, dyrektor PUP. Urząd oferuje też dofinansowanie do wynagrodzeń dla pracowników. Dotyczy to tych przedsiębiorców, u których nastąpił spadek obrotów, liczony w dwóch kolejnych miesiącach tego roku. - Jeśli spadek będzie stanowił do 30%, dofinansowanie do pensji pracownika wyniesie do 50% najniższego wynagrodzenia.
Celem specustawy jest wsparcie firm, pracowników oraz samozatrudnionych, aby w jak najmniejszym stopniu odczuli skutki kryzysu w związku z epidemią koronawirusa. PUP rozpoczął 2 kwietnia zbieranie wniosków na niskoprocentowe pożyczki dla mikroprzedsiębiorców, czyli tych, którzy zatrudniają nie więcej niż dziewięciu pracowników. Wysokość pożyczki to 5 tys. zł. Może ona zostać umorzona po trzech miesiącach, jeśli dany przedsiębiorca utrzyma w tym czasie stan zatrudnienia z końca lutego. - Pierwszego dnia wpłynęło do nas 26 wniosków - mówi Ewa Marchel, dyrektor PUP. Urząd oferuje też dofinansowanie do wynagrodzeń dla pracowników. Dotyczy to tych przedsiębiorców, u których nastąpił spadek obrotów, liczony w dwóch kolejnych miesiącach tego roku. - Jeśli spadek będzie stanowił do 30%, dofinansowanie do pensji pracownika wyniesie do 50% najniższego wynagrodzenia.
O epidemii cholery, która wybuchła w pierwszej połowie XIX w.,
walce z chorobą i jej skutkach, mówi dr Rafał Dmowski, dyrektor
Archiwum Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach.
Ze względu na to, że nie znano przyczyn choroby i sposobu jej rozprzestrzeniania, nie znano również metod leczenia, które mogłyby pomóc zarażonym. Przez wieki twierdzono, że choroby przenoszone są przede wszystkim poprzez powietrze, a nie przez bezpośredni kontakt z zarażonym. Dopiero po latach okazało się, że cholerą można zarazić się nie tylko przez bezpośredni kontakt z chorym, ale też przez wypicie skażonej wody lub przez kontakt z jakąkolwiek rzeczą, której chory dotykał. Okazuje się, że wszyscy ówcześni pamiętnikarze trafnie ocenili przyczyny epidemii. Przykładowo we wspomnieniach Natalii Kickiej czytamy: „Nasze wiarusy obładowali się złotem tureckim, w kieszeniach nieprzyjaciół znalezionym, a że największa część naszej wiary była źle obuta i źle odziana, z umarłych ściągali nasi żołnierze buty na własny użytek, zabierali kaszkiety, z czego wynikło wielkie niebezpieczeństwo: cholera przyniesiona przez wojsko moskiewskie do naszej ojczyzny, wybuchła niebawem w brygadzie męża mojego”.
Ze względu na to, że nie znano przyczyn choroby i sposobu jej rozprzestrzeniania, nie znano również metod leczenia, które mogłyby pomóc zarażonym. Przez wieki twierdzono, że choroby przenoszone są przede wszystkim poprzez powietrze, a nie przez bezpośredni kontakt z zarażonym. Dopiero po latach okazało się, że cholerą można zarazić się nie tylko przez bezpośredni kontakt z chorym, ale też przez wypicie skażonej wody lub przez kontakt z jakąkolwiek rzeczą, której chory dotykał. Okazuje się, że wszyscy ówcześni pamiętnikarze trafnie ocenili przyczyny epidemii. Przykładowo we wspomnieniach Natalii Kickiej czytamy: „Nasze wiarusy obładowali się złotem tureckim, w kieszeniach nieprzyjaciół znalezionym, a że największa część naszej wiary była źle obuta i źle odziana, z umarłych ściągali nasi żołnierze buty na własny użytek, zabierali kaszkiety, z czego wynikło wielkie niebezpieczeństwo: cholera przyniesiona przez wojsko moskiewskie do naszej ojczyzny, wybuchła niebawem w brygadzie męża mojego”.
Odroczenie płatności podatków dla przedsiębiorców, doposażenie w
sprzęt szpitala miejskiego i zadbanie o pracowników służby zdrowia
- to tylko niektóre z działań mających na celu złagodzenie skutków
epidemii koronawirusa.
Przed rozpoczęciem obrad siedleccy radni otrzymali specjalne pakiety, w których znalazły się jednorazowe maseczki, chusteczki odkażające, długopisy do jednorazowego użycia i rękawiczki. Wszyscy mieli także zmierzoną temperaturę, a na sali obrad zasiedli w odpowiednich odstępach od siebie. Zmieniono także system głosowania: radni wyczytywani byli po nazwisku i mówili, czy są „za”, przeciw uchwale, czy wstrzymali się od głosu. W marcowej sesji wzięło udział 18 z 23 radnych. Obrady zdominowała sytuacja w mieście w związku z epidemią koronawirusa. Prezydent Andrzej Sitnik poinformował o podjętych do tej pory działaniach, wśród których wymienił przekształcenie szpitala miejskiego w zakaźny i jego współpracy ze szpitalem wojewódzkim oraz powstanie polowej izby przyjęć, gdzie pacjenci oczekują na wyniki badań na obecność Covid- 19.
Przed rozpoczęciem obrad siedleccy radni otrzymali specjalne pakiety, w których znalazły się jednorazowe maseczki, chusteczki odkażające, długopisy do jednorazowego użycia i rękawiczki. Wszyscy mieli także zmierzoną temperaturę, a na sali obrad zasiedli w odpowiednich odstępach od siebie. Zmieniono także system głosowania: radni wyczytywani byli po nazwisku i mówili, czy są „za”, przeciw uchwale, czy wstrzymali się od głosu. W marcowej sesji wzięło udział 18 z 23 radnych. Obrady zdominowała sytuacja w mieście w związku z epidemią koronawirusa. Prezydent Andrzej Sitnik poinformował o podjętych do tej pory działaniach, wśród których wymienił przekształcenie szpitala miejskiego w zakaźny i jego współpracy ze szpitalem wojewódzkim oraz powstanie polowej izby przyjęć, gdzie pacjenci oczekują na wyniki badań na obecność Covid- 19.
- « Następne
- 1
- …
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- …
- 31
- Poprzednie »