Opinie
41/2022 (1418) 2022-10-12
Rozmowa z Markiem Dietlem, prezesem zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

Zdolność przekuwania tego, czego się nauczyliśmy, na rzeczywistość to największa trudność. Ona się wiąże z umiejętnym oddzielaniem rzeczywistości szkolnej czy uczelnianej od codziennego życia. Dlatego bunt przeciwko zdawaniu matematyki na maturze wynika z nieświadomości, do czego ona może się w życiu przydać. Bez bardzo radykalnej zmiany w systemie edukacji trudno będzie zbudować most między nauką a rzeczywistością. Wiedza z zakresu ekonomii powinna bardzo obrazowo łączyć się z życiem codziennym. Właśnie dlatego giełda współpracuje z ministerstwem edukacji, by włączyć Szkolną Internetową Grę Giełdową do podstawy programowej. Wówczas co roku każdy uczeń w Polsce miałby możliwość inwestowania i poznawania mechanizmów oraz praw rynku finansowego.
40/2022 (1417) 2022-10-05
Decyzja o rozpoczęciu dystrybucji tabletek jodku potasu do miast i gmin w całej Polsce rodzi pytania, czy zagrożenie skażeniem radioaktywnym jest realne. Tym bardziej ważne są informacje, gdzie i kiedy się zgłosić w takim przypadku.

Wspomnienia kwietnia 1986 r., kiedy Polacy pili roztwór wodny jodu, czyli płyn Lugola podawany po katastrofie elektrowni atomowej w Czarnobylu, wciąż są żywe, choć wiele osób długo nie miała świadomości, jak poważna była to sytuacja. Dziś włodarze miast i gmin w regionie podkreślają, że decyzja o przekazaniu im preparatu ze stabilnym jodem została podjęta przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. - To działania rutynowe i przewidziane w przepisach prawa na wypadek ewentualnego wystąpienia skażenia radiacyjnego - tłumaczy Błażej Poboży, podsekretarz stanu MSWiA. - Musimy być przygotowani na różne warianty wydarzeń, nawet te najmniej prawdopodobne - wyjaśnia.
37/2022 (1414) 2022-09-14
8 i 9 września na Scenie Teatralnej Miasta Siedlce odbyła się gala podsumowująca 50 lat działalności Zespołu Pieśni i Tańca Ziemi Siedleckiej „Chodowiacy” im. Alicji Siwkiewicz.

Spotkanie było okazją do prezentacji historii oraz dokonań grupy, a także nagrodzenia tych, którzy mieli wkład w jej rozwój. A jest czego gratulować, bo 50 lat działalności to kawał historii nie tylko samego zespołu, ale i regionu oraz miasta Siedlce. Chodowiacy swoją historią sięgają 1972 r. i osoby Alicji Siwkiewicz. To wtedy w Klubie Rolnika w podsiedleckim Chodowie spotkały się panie, które - jak to dawniej miało miejsce - przy swoich czynnościach wieczornych śpiewały i gawędziły. - Pani Alicja wpadła na pomysł, by pokazać to na scenie - opowiada o początkach zespołu Bożena Wojciuk, która choć nie uczestniczyła w jego zakładaniu, dziś go prowadzi z równie dużymi sukcesami.
36/2022 (1413) 2022-09-07
Bardzo dobrze się stało, że Jarosław Kaczyński w 2017 r. przypomniał sprawę polskiej krzywdy, jeżeli chodzi o niemieckie przynajmniej częściowe zadośćuczynienie materialne za straty i cierpienia lat 1939-1945 - mówi prof. zw. dr hab. Stanisław Żerko, historyk, główny analityk w Instytucie Zachodnim w Poznaniu, wykładowca Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.

W ten sposób do przestrzeni publicznej Zachodu przedostała się choćby cząstka wiedzy o tym, jak wyglądała okupacja niemiecka w Polsce i jak była bezwzględna i okrutna. Państwo polskie ma znacznie większe możliwości niż agencje PR-owskie.
36/2022 (1413) 2022-09-07
Kupuj lokalnie to akcja, która miała dać rolnikom możliwość szybkiego zbycia swoich produktów, a klientom kupienia ich po atrakcyjnych cenach. Jednak coś nie wypaliło i wiele serwisów, które w tym celu powstały, nie działa. Z drugiej strony lokalne ryneczki mają się świetnie. Dlaczego?

- Szczerze mówiąc, nie rozumiem, dlaczego ta akcja nie udała się - przyznaje Bożena Reniuszek, główny specjalista ds. programu rolno- środowiskowego Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. - Sama idea była bardzo dobra. Uważam, że powinno się promować sprzedaż bezpośrednią, tworzyć przepisy dogodne dla rolników, jest ich zresztą coraz więcej w tym zakresie - dodaje, zauważając, że producenci rolni powinni mieć dogodne warunki, by przetwarzać i sprzedawać lokalnie. - Jeszcze lepiej byłoby, gdyby to zafunkcjonowało w tych mniejszych gospodarstwach rolnych, jak ma to miejsce w innych krajach. U nas, niestety, ta forma nie jest rozpowszechniona i nie działa dobrze, aczkolwiek w ostatnich latach udało się zrobić naprawdę dużo w tym zakresie.
35/2022 (1412) 2022-08-31
Początek września od wielu lat jest okazją do wspominania trudnej polskiej przeszłości. Jednak w tym roku, jak nigdy dotąd, nasuwają się pytania o to, co przyniesie przyszłość, a walcząca Ukraina do złudzenia przypomina Polskę z września 1939 r.

Końca wojny na Ukrainie nie widać, a problemów, jakie niesie ten konflikt, pojawia się coraz więcej: brak paliw, surowców, towarów, inflacja, rosnące w zawrotnym tempie ceny. Dlatego nie ma osoby, która nie zastanawiałaby się, jakie są możliwe scenariusze. - Wszystko zależy od trzech warunków - zauważa Waldemar Skrzypczak, generał broni Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej w rezerwie. Jego zdaniem wiele zależy od tego, co wydarzy się na Kremlu, i czy twarde głowy, czyli Putin oraz jego ludzie, utrzymają władzę, czy też będą chcieli oddać ją pokojowo w umiarkowane ręce. Drugi warunek to liczebność wojsk. - Nie wiemy, czy obu armiom wystarczy żołnierzy, by tę wojnę kontynuować. Wyraźnie widać, że są wyczerpane i jeżeli do jesieni sytuacja w obszarze stanów osobowych armii się nie zmieni, obu będzie ciężko kontrolować operacje bojowe - zauważa W. Skrzypczak, dodając, że to oznacza przejście do działań tylko obronnych.
35/2022 (1412) 2022-08-31
Zainteresowanie pierwszą edycją rowerowego rajdu dookoła powiatu siedleckiego przeszło najśmielsze oczekiwania.

Uczestnicy chwalili zarówno sam pomysł, jak i organizację, a także doping na trasie. A ta do łatwych nie należała, bo prowadziła 200-km szlakiem po granicach powiatu siedleckiego. Organizatorem tego niecodziennego wydarzenia była Lokalna Grupa Działania Ziemi Siedleckiej, a jego głównym założeniem promocja turystyki oraz walorów turystycznych powiatu siedleckiego. - Naszym celem jest promocja ziemi siedleckiej i mazowieckiej oraz pokazanie ich jako terenów o wyjątkowo pięknej przyrodzie, które wręcz proszą się o aktywne spędzanie wolnego czasu - tłumaczy Beata Like z LGD Ziemi Siedleckiej. - Malownicze miejscowości, zielone i zachwycające o tej porze roku tereny nadrzeczne, a także znakomita infrastruktura dają miłośnikom kolarstwa wyjątkowo dogodne okoliczności, by nasycić wzrok pięknem przyrody mazowieckich wsi - podkreśla.
34/2022 (1411) 2022-08-24
Do naszej redakcji przyszedł list od Zbigniewa Sochackiego zaniepokojonego informacją, że miasto chce zburzyć tzw. dworek dr. Sochackiego zlokalizowany w Dęblinie przy ul. Niepodległości 10.

W piśmie, które trafiło również m.in. do ministerstwa kultury, wojewódzkiego konserwatora zabytków, rady miasta Dęblin i Towarzystwa Przyjaciół Dęblina, napisał: Jako spadkobierca doktora Augusta Sochackiego - mojego dziadka, honorowego obywatela gminy Irena i honorowego obywatela miasta Dęblin, zaniepokojony wszczęciem przez Urząd Miasta w Dęblinie procedury rozbiórki tzw. dworku dr. Sochackiego usytuowanego przy ul. Niepodległości 10 w Dęblinie (dawna ul. dr. Augusta Sochackiego 15 i Mariana Buczka 15), składam protest w imieniu własnym oraz prawnuków i praprawnuków darczyńców nieruchomości i postuluję, aby ten budynek wraz działką przekazaną na rzecz Skarbu Państwa w 1967 r. (obecnie będący w posiadaniu miasta Dęblin), przez mojego stryja Włodzimierza Sochackiego w imieniu własnym oraz w imieniu Adama Sochackiego - swojego brata, Jerzego Sochackiego, Zbigniewa Sochackiego, Wojciecha Sochackiego - synów po zmarłym bracie Zygmuncie Sochackim, oraz Leonardę Sochacką, żonę Zygmunta Sochackiego - moją matkę, był wykorzystywany jako lokalna edukacyjna placówka kultury np. Muzeum Miasta Dęblin.
34/2022 (1411) 2022-08-24
Coroczne święto plonów zgromadziło mieszkańców gminy Zbuczyn na wspólnej modlitwie i zabawie.

Uroczystości mające ponad 100-letnią tradycję rozpoczęły się Eucharystią w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Krzesku- Majątku, którą odprawił proboszcz ks. Roman Wojtczuk. Wszyscy mogli podziwiać wspaniały tradycyjny korowód z dożynkowym wieńcem oraz chlebem, a także młodzież w ludowych strojach. Po Mszy św. słowami „prowadzimy plon w naszych ojców dom” wprowadzono dożynkowy wieniec, rozpoczynając drugą część uroczystości, która miała miejsce przy domu kultury w Krzesku Królowej-Niwie.
33/2022 (1410) 2022-08-17
Rozmowa z Pawłem Musiałkiem, politologiem, członkiem zarządu Klubu Jagiellońskiego, autorem publikacji naukowych i analitycznych z zakresu m.in. polityki energetycznej i zagranicznej.

Paradoksalnie osoby żyjące na tzw. prowincji, zwłaszcza rodzimi mieszkańcy polskiej wsi mają bardziej ekologiczny styl życia. Gdybyśmy policzyli ich ślad węglowy, to prawdopodobnie będzie on dużo niższy niż przeciętnego mieszkańca miasta, który częściej podróżuje, więcej konsumuje i zużywa. Bo tak naprawdę za tożsamością ekologiczną często nie idą realne wyrzeczenia, tylko pewna moda, która polega np. na kupowaniu zielonych gadżetów. W ten sposób sami siebie oszukujemy, że działamy proekologicznie. A tak naprawdę ilość produkcji CO2, jaka za tym idzie, jest większa niż osób na wsi, które niejednokrotnie wykorzystują wszystko, co się da, często w ramach oszczędności i gospodarności.